Festiwal Artystyczny Młodzieży Akademickiej, czyli popularna FAMA, już po pierwszym okrążeniu. 29. maja na deskach Kontrastów odbyły się przeglądy teatralne. Aż 6 teatrów plus gość specjalny- ten wieczór był wręcz maratonem. Ale chyba nikt nie zasnął…
Statuetkę laureata otrzymał teatr Krzyk z Maszewa. Ich przedstawienie „Szepty” odnosiło się do dzieciństwa. Zabawne gierki z podstawówki łączyli z poważnymi tematami. Nie zabrakło aluzji do Romana Giertycha czy tragicznego samobójstwa gimnazjalistki z Gdańska. Rodzeństwo Kasia i Michał bali się ojca- pijaka. A to wszystko w ciekawej formie, z pomysłowym wykorzystaniem rekwizytów. Zmuszało do refleksji, poruszało… Byli moimi faworytami i doceniło ich także juty w składzie Alicja Sawicka, Wojciech Hawryszuk i Piotr Klimek.
Na zakończenie obejrzeliśmy monodram Aliny Czyżewskiej pt. „Dziewictwo”. Specjalny występ aktorki Teatru Współczesnego. Przezabawna postać młodej Alicji wykreowana przez Gombrowicza w połączeniu z genialnym warsztatem artystycznym aktorki dały wybuchową mieszankę. Wybuchy śmiechu i owacje na stojąco- pozytywne emocje zostały rozbudzone.
To jeszcze nie koniec FAMY. Następne w kolejce są przeglądy kabaretowe, później konkurs zespołów muzycznych. Ze wszystkich kategorii zostanie wybrana jednak tylko jedna grupa, która pojedzie na finał do Świnoujścia.
Foto:Tomasz Patos
Komentarze
0