Chodzi o atrakcyjną nieruchomość sąsiadującą z filharmonią od strony ul. Starzyńskiego. Długo trwały dyskusje, czy miasto powinno ją sprzedać. Teraz poznaliśmy datę przetargu (25 września) i cenę wywoławczą – 10 mln zł. Własnością miasta na pewno pozostanie sąsiedni teren, który część radnych chciałaby udostępnić mieszkańcom w formie ogrodu.
Wystawiona na sprzedaż działka o powierzchni 3,3 tys. m2 jest wyjątkowa ze względu na to, co znajduje się pod nią. Jest tam schron, który w czasach PRL był zapasowym centrum zarządzania dla wojewody na wypadek kataklizmu bądź wojny. Obiekt został odtajniony dopiero w 2012 roku, teraz należy do miasta.
„Żeby nie skończyło się tak, że stanie tam zwykły blok mieszkalny”
Potencjalny kupiec będzie mógł zburzyć schron. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pozwala tam zrealizować inwestycje z zakresu usług hotelowych, kultury, administracji, oświaty, edukacji, społecznych, ochrony zdrowia, rozrywki, sportu, rekreacji, turystyki, gastronomii i mieszkalnictwa.
– I właśnie to mieszkalnictwo mnie niepokoi. Żeby nie skończyło się tak, że stanie tam zwykły blok mieszkalny – mówi radny Robert Stankiewicz z Prawa i Sprawiedliwości. – Pozostałe możliwości zagospodarowania tej działki dają szansę zagospodarowania na cele turystyczne i kulturalne, na czym mi najbardziej zależy. Widziałbym tam takie foyer filharmonii pod gołym niebem. Miejsce w którym można poczekać na spektakl przy filiżance kawy czy porozmawiać ze znajomymi. Szkoda jednak, że przed ogłoszeniem przetargu nie odbyła się obiecana, kolejna komisja w tej sprawie.
Miał być kompromis – jedna działka na ogród, druga na sprzedaż
Przypomnijmy, że magistrat od dawna zamierzał sprzedać tę nieruchomości. Radni początkowo się na to zgodzili, ale później część z nich zaczęła mieć wątpliwości. Po wizji lokalnej połączonych Komisji ds. Inicjatyw Społecznych, Sportu i Młodzieży oraz Komisji ds. Kultury i Promocji pojawił się pomysł wycofania zgody na zbycie. Ale podczas sesji Rady Miasta, okazało się, że większość radnych jest jednak za sprzedażą. Tak zagłosował cały prezydencki klub Koalicji Samorządowej i większa część Koalicji Obywatelskiej, która się wtedy podzieliła. Prawo i Sprawiedliwość było przeciwne sprzedaży.
Za rezygnację ze sprzedaży działki głosował wówczas m.in. Przemysław Słowik z klubu KO. Teraz jednak przewodniczący Zielonych skupia się na staraniach o udostępnienie mieszkańcom sąsiedniego terenu, też zlokalizowanego za filharmonią, który mógłby pełnić funkcję ogrodu.
– Wiemy, że ze względów technicznych niemożliwe jest wykorzystanie schronu. Rozumiemy też, że miasto z powodów finansowych ma potrzebę sprzedaży tej nieruchomości – mówi. –Natomiast z radnym Patrykiem Jaskulskim [też klub KO –red.] nadal będziemy zabiegać o udostępnienie mieszkańcom sąsiedniej działki. To rodzaj kompromisu, którego miasto nie realizuje, tłumacząc się brakiem zgody policji [obok jest Komenda Wojewódzka Policji – red.]. Tymczasem nie ma żadnego przepisu, który uniemożliwiałby stworzenie miejsca rekreacji przy budynku policji. To tylko kwestia dobrej woli.
„Daje to szansę na zagospodarowanie nieruchomości, która od dawna nie jest wykorzystywana”
Miasto w ostatnich miesiącach sukcesywnie wystawia na sprzedaż kolejne nieruchomości. Za zgodą na zbycie tej ze schronem od początku głosował prezydencki klub Koalicji Samorządowej.
– Nie sądzę, żeby przetargów na sprzedaż działek było teraz zdecydowanie więcej niż w latach poprzednich. Taki punkt budżetowych wpływów był zawsze. Jest konieczny chociażby po to, by niwelować braki w budżecie związane ze zbyt niskimi subwencjami rządowymi na edukację – mówi radna Jolanta Balicka z Koalicji Samorządowej. – Wystawienie na sprzedaż działki ze schronem jest moim zdaniem dobrym rozwiązaniem. Daje to szansę na zagospodarowanie nieruchomości, która od dawna nie jest wykorzystywana. Nie ma potrzeby zachowania schronu, gdyż jest zbyt mały, aby mógł być przydatny dla mieszkańców. Budowano go przecież z myślą o siedzibie sztabu kryzysowego.
Przetarg odbędzie 25 września 2023 r., o godz. 10, w siedzibie Urzędu Miasta Szczecin przy pl. Armii Krajowej 1, w sali obrad Rady Miasta (lewe skrzydło, sala numer 173). Najpóźniej tydzień wcześniej trzeba wpłacić wadium w wysokości 1 mln zł.
Komentarze
14