Romantycznie, wzruszająco i z mocnym, szczecińskim akcentem w postaci udziału Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch. Tak było podczas niedzielnego występu Beaty Kozidrak oraz zespołu Bajm w Szczecinie.
Koncert organizowany był w ramach trasy „Kocham Cię. Piosenki o miłości”. Publiczność, która po brzegi wypełniła złotą salę szczecińskiej filharmonii, miała okazję wysłuchać ballad o miłości z szerokiej dyskografii zespołu Bajm oraz solowej kariery wokalistki Beaty Kozidrak. Występ w poszerzonym składzie o chór oraz trio smyczkowe stworzył atmosferę niepowtarzalnej magii i uruchomił w słuchaczach lawinę wspomnień.
– To koncert, który na długo pozostanie w mojej pamięci. Bardzo mnie rozczulił. Słucham zespołu Bajm od lat. To przy tej muzyce dorastałam i to te utwory mnie wzruszają, cieszą i dodają otuchy. Odnoszę wrażenie, że mimo upływu lat ta muzyka po prostu się nie starzeje – mówiła jedna z uczestniczek tuż po zakończeniu wydarzenia.
Najbardziej porywającym momentem wieczoru okazał się finał koncertu, podczas którego na scenie pojawił się Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie i wraz z zespołem wykonał takie szlagiery z repertuaru Bajm jak „Biała Armia” czy „Rzeka Marzeń” w aranżacji Przemysława Skuza.
– To zawsze ogromna przyjemność móc wystąpić na scenie Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Tym większe to wyróżnienie, gdy do wspólnego przedsięwzięcia jesteśmy zaproszeni przez muzyczną legendę. Reakcja publiczności również była niesamowita i onieśmielająca – niezwykle nas cieszy, że mogliśmy dodać kolorytu niedzielnemu występowi – podsumowuje dyrygentka Sylwia Fabiańczyk-Makuch.
Organizatorem koncertu była agencja Hall No1 art.
Komentarze
4