Tydzień temu oficjalnie ogłoszono, że „jedynką” PiS do sejmiku z okręgu szczecińskiego będzie Agnieszka Kurzawa. Dzisiaj potwierdzono doniesienia, że liderami list w regionie zostali również Leszek Dobrzyński i Michał Jach. Byli posłowie nie uzyskali reelekcji w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Wagemann, Dobrzyński i Jach chcą trafić do sejmiku

„Jedynki” do rady miasta oraz sejmiku z okręgu szczecińsko-polickiego PiS ogłosił tydzień temu. Dzisiaj szef partii w regionie, Paweł Szefernaker przedstawił kandydatów startujących do sejmiku z kolejnych okręgów wyborczych. Znaleźli się wśród nich m.in. byli posłowie PiS – Leszek Dobrzyński i Michał Jach oraz były wicewojewoda Mateusz Wagemann.

– Chcemy, by było to połączenie osób doświadczanych z młodymi. Poseł Dobrzyński będzie dla nas cennym wsparciem, zdobywał rekordowe poparcie, kandydując w wyborach do sejmu – mówił Paweł Szefernaker. Leszek Dobrzyński będzie liderem listy w okręgu nr 2, obejmującym Świnoujście oraz powiaty: goleniowski, gryficki, kamieński, łobeski. 

– „Dwójką” w tym okręgu będzie wicewojewoda Mateusz Wagemann. Jako Prawo i Sprawiedliwość idziemy do wyborów wspólnie z Suwerenną Polską. Chcemy współpracować z aktywnymi politykami, samorządowcami i ugrupowaniami, które podzielają naszą wizję samorządu – dodał.

W okręgu nr 5, obejmującym powiaty: stargardzki, gryfiński, myśliborski, pyrzycki, liderem listy został Michał Jach.

Dodajmy, że w październikowych wyborach Michał Jach zajął piąte miejsce, a Leszek Dobrzyński – szóste. Obaj parlamentarzyści otrzymali powyżej 10 tysięcy głosów.

– Okręg północny w sejmiku to wielka aglomeracja, uzdrowisko, pas nadmorski, ale wiele terenów przemysłowych i rolniczych – od Łobza przez Kamień Pomorski. Na tych wioskach jest wiele do nadrobienia – mówił Leszek Dobrzyński.

– Zarząd województwa blokował pewne inwestycje wymagające współpracy z rządem. Tak dalej być nie może. Przez 8 lat straciliśmy wiele szans. Koniecznie potrzebujemy zmiany – dodał były poseł Michał Jach.

Bogucki o wyborach prezydenckich. „PO chowa się za plecami Krzystka”

Podczas konferencji o najbliższych planach mówił także kandydat PiS na prezydenta Szczecina Zbigniew Bogucki. Odniósł się do piątkowego ogłoszenia startu w wyborach przez urzędującego prezydenta Szczecina, Piotra Krzystka.

– Cieszę się, że jest oficjalny kandydat. Docierają do mnie informacje, że prezydent Krzystek będzie popierany przez PO, choć oficjalnie takie deklaracje jeszcze nie padły. Platforma jest chyba trochę przestraszona – mówił Zbigniew Bogucki. – Szczecin jest jednym z największych bastionów PO, po wygranych wyborach, gdy mają swoich ministrów i wiceministrów chowają się za plecami prezydenta Krzystka. Mają wiele instrumentów, żeby Szczecin promować i w Szczecin inwestować – przekonywał Bogucki.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Konkurentami Piotra Krzystka i Zbigniewa Boguckiego będą Jakub Kozieł z Konfederacji oraz Bogdan Jaroszewicz z Lewicy.