Termin zgłaszania list wyborczych minął o północy. W naszym okręgu zarejestrowało się 10 komitetów.

Każdy z nich liczy na jak największe poparcie. Pomóc w tym mają znane nazwiska. Jedynką na liście Platformy Obywatelskiej jest Sławomir Nitras. PiS stawia na byłego ministra gospodarki morskiej, Marka Gróbarczyka. PSL liczy na głosy oddane na wiceministra infrastruktury, Juliusza Engelhardta. Z kolei SLD stawia na ciągłość. Z pierwszym numerem wystawia Bogusława Liberadzkiego. Największą niespodzianką na liście ugrupowania Libertas jest pojawienie się senatora Krzysztofa Zaremby, który przed kilkoma dniami wystąpił z PO. Apetyty na zgarnięcie mandatu mają także mniej popularne partie takie jak Samoobrona, UPR, Prawica Rzeczpospolitej, czy centrolewicowe Porozumienie Dla Przyszłości. W naszym okręgu, z ramienia tego ostatniego komitetu lokomotywą wyborczą ma być przewodniczący Partii Demokratycznej, Radosław Popiela.  W wyborach do europarlamentu głos można oddać tylko na jedną osobę.