Gorąca dyskusja i grad pytań do wykonawcy i inwestora
Spotkanie zorganizował radny Szczecina z klubu prezydenckiego Piotr Kęsik na prośbę mieszkańców. Pytań i wątpliwości było dużo, lecz przedstawiciele magistratu, inwestora i wykonawcy zadania – firmy Strabag – skrupulatnie tłumaczyli, jak będą wyglądać wprowadzane zmiany związane z remontem ulicy Emilii Plater.
– Jazda na rowerze ma sprzyjać naszemu zdrowiu i sprawić, że nie dopadnie nas miażdżyca. Tymczasem państwo proponujecie nam miażdżycę komunikacyjną. Tu będzie jeden wieli korek, jak w innych miejscach, gdzie zaplanowano zwężenia jezdni, by wprowadzić nowe pasy rowerowe – mówił jeden z mieszkańców.
– Dlaczego nie poprowadzono ścieżki rowerowej wzdłuż ul. 1 Maja, tylko tutaj, gdzie samochodów jest więcej? – dopytywał mieszkaniec ul. Emilii Plater. – Bo tak jest zapisane w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego – odpowiadali przedstawiciele miasta. – To zmieńcie to. Dlaczego nie można zmienić projektu? Po to jesteście, żeby nas słuchać – padały głosy z sali.
– Jak ktoś będzie musiał przejść 700 metrów na pieszo do sklepu, to do nas nie przyjdzie. Muszą być miejsca parkingowe – argumentował kolejny mieszkaniec. – Propozycją może być strefa płatnego parkowania, która wymusi rotację – odpowiadali przedstawiciele miasta.
– Czy będzie niezakłócony dostęp do wody i ciepła? – pytała mieszkanka. – Nie przewidujemy takich sytuacji, chyba że w momentach, gdy przyłączane będą rury czy inne przyłącza – odpowiedzieli przedstawiciele miasta.
Podczas spotkania z mieszkańcami pojawiły się asekuracyjne sugestie, że to, czego nie ma w projekcie, a może zostać znalezione w ziemi, czyli np. sieci teletechniczne i kolizje sieci, może wywołać dodatkowe utrudnienia.
Kęsik zadowolony ze spotkania. „Dostarczyliśmy odpowiedzi”
Remont ul. Emilii Plater zostanie podzielony na kilka etapów. Prace obejmą przebudowę jezdni, chodników, zatok parkingowych, zjazdów, oświetlenia i sieci podziemnych, pojawi się ciąg rowerowy. W pobliżu, między ulicami Miedzianą i Firlika (obok nowej inwestycji deweloperskiej), zaplanowano parking na ponad 150 miejsc.
Komunikacja miejsca będzie utrzymana przez cały czas trwania prac. Umożliwiony zostanie dojazd do posesji, lecz bez możliwości parkowania na jezdni.
Piotr Kęsik jest zadowolony ze spotkania. – Radni są łącznikiem władz miasta i urzędu z mieszkańcami, więc to spotkanie spełniło swoją rolę. Wzorowy dialog społeczny, tak to odebrałem. Inwestycje budzą emocje, mieszkańcy mają pytania, a my im dostarczyliśmy odpowiedzi – komentuje radny dla portalu wSzczecinie.pl.
Budowa ul. Emilii Plater pochłonie 19,7 mln zł, czyli blisko 8 mln zł więcej niż na początku zakładało miasto. Podobna kwota – 8 mln zł – to dofinansowanie ze środków Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych.
Komentarze