„W sytuacji, gdy w mieście brakuje basenów i miejsc, gdzie można uprawiać sport, wejścia na basen są uniemożliwione z powodu braku kasjera” – dziwi się mieszkanka.

Czytelniczka wSzczecinie.pl chciała skorzystać z pływalni Szkoły Podstawowej nr 10 zarówno 26 stycznia, jak 1 lutego. Niestety, nie mogła. Na stronie internetowej placówki widnieje informacja:

„Z powodu braku kasjera, od dnia 25 stycznia 2025 roku wejścia biletowe w sobotę i niedzielę będą niedostępne – do odwołania”.

„Przez tydzień nie rozwiązano problemu”

Brak kasjera w weekendy zbiegł się w czasie z przerwą technologiczną, przez którą basen jest wyłączony z użytkowania od 3 do 16 lutego br.

– Czy nie można sprzedaży biletów rozwiązać w inny sposób? Czy nie można zorganizować zastępstwa dla kasjera? W jaki sposób miasto chce dbać o mieszkańców, żeby nie byli chorzy, otyli, niesprawni? W jaki sposób miasto chce zarabiać skoro część torów jest niewykorzystana? Na kilku torach zajęcia były prowadzone, ponieważ zostały wynajęte przez szkółki pływackie – zastanawia się mieszkanka.

Tylko, gdy nie ma zajęć lekcyjnych

– Obecnie jesteśmy na finalnym etapie procesu rekrutacyjnego na stanowisko kasjera, co oznacza, że dokonujemy ostatnich formalności związanych z wyborem kandydata – czytamy w odpowiedzi kierownika gospodarczego basenu Marka Borkowskiego.

Jak dodaje, prace konserwatorskie związane z przerwą technologiczną mogą być prowadzone wyłącznie w czasie, gdy nie są prowadzone zajęcia lekcyjne.

– Głównym celem działalności naszej pływalni jest realizacja programu nauczania szkolnego. Oprócz zajęć dydaktycznych, obiekt udostępniany jest Centrum Mistrzostwa Sportowego w Szczecinie oraz wynajmowany innym podmiotom prowadzącym naukę pływania – informuje.