Lewica najpierw planowała start z Koalicją Obywatelską, ale porozumienia nie udało się doprowadzić do końca. Partia więc samodzielnie będzie walczyć o sejmik województwa i obecność w radzie miasta. Liderem listy sejmikowej został wicewojewoda Dawid Krystek, a kandydatem na prezydenta Szczecina Bogdan Jaroszewicz.

Lewica wysyła do wyborców SMS

Do wyborów samorządowych został miesiąc. Kampania nabiera tempa, choć w poprzedniach kandydatów na radnych ogłaszano dużo wcześniej. W czwartek na Wałach Chrobrego swoich kandydatów zaprezentowała Lewica. „Jedynką” na Prawobrzeżu będzie Bogdan Jaroszewicz, który jest jednocześnie kandydatem na prezydenta Szczecina. Na Pomorzanach i Gumieńcach z pierwszego miejsca wystartuje Adam Kościelak z Partii Razem. W Śródmieściu pierwszą pozycję otrzymała Urszula Nawrocka, a na Pogodnie – Paweł Juras. W okręgu obejmującym północ Szczecina o mandat zawalczy syn ministra nauki Dariusza Wieczorka – Błażej Wieczorek.

– W tych wyborach Lewica wystawia swoich kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych. Dziękujemy za podpisy poparcia pod listami do rady miasta. Nasz program można w skrócie nazwać SMS, czyli szkoła, mieszkanie, szpital – mówił Dawid Krystek, wicewojewoda zachodniopomorski. – Chcemy przeznaczyć duże środki na budownictwo komunalne. To będzie nasz priorytet. Ważne jest także zdrowie. 8% nakładów na ochronę zdrowia to jest minimum. Proponujemy naszym wyborcom „Dekadę dla zdrowia”, która poprawi dostęp do ambulatoryjnej opieki medycznej – zapowiadał polityk Lewicy, dodając: – Albo rekolekcje z Szymonem Hołownią, albo legalna i bezpieczna aborcja z Lewicą. Tutaj nie ma Trzeciej Drogi.

Pierwsze słowa Jaroszewicza w kampanii skierowane zostały do Piotra Krzystka

Kandydatem Lewicy na prezydenta Szczecina został Bogdan Jaroszewicz, były wiceprezydent Szczecina, który w październikowych wyborach do sejmu zajął ostatnie miejsce ze wszystkich startujących kandydatów z listy. Mimo to Jaroszewicz wierzy w zwycięstwo partii.

– Drogi Piotrze, twoje rządy mają 18 lat. Dzisiaj Szczecin zasługuje na nowe relacje, niczym Wiedeń czy Kopenhaga. Szczecin zasługuje na to, by być miastem przyjaznym i uśmiechniętym, w którym chce się żyć. Szczecin zasługuje na to, by ważni byli mieszkańcy, a nie deweloperzy. Lewica zwycięży, nadamy nowy ton temu miastu – powiedział Jaroszewicz podczas czwartkowej konferencji na Wałach Chrobrego.

Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia. Poza kandydatem Lewicy start potwierdzili urzędujący prezydent Piotr Krzystek oraz kandydat PiS Zbigniew Bogucki. W piątek mamy poznać kandydata Konfederacji na prezydenta Szczecina.