Gościem drugiego odcinka programu „Studio wSzczecinie” był prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Urzędujący prezydent ostro skrytykował Sławomira Nitrasa za polityczne wykorzystywanie tematu refundowania przez miasto metody in-vitro. Podczas programu padły deklaracje, że choć Krzystek sam nie jest zwolennikiem takiej metody, to kwestia poddania się zabiegowi jest indywidualną sprawą mieszkańców, którzy pragną mieć dziecko, a z przyczyn zdrowotnych nie mogą. Co jeszcze powiedział prezydent?

Tematy ideologiczne motorem kampanii prezydenckiej

Prezydent Piotr Krzystek w naszym programie stwierdził, że zauważa, że tematy ideologiczne są wykorzystywane przez jego konkurentów w kampanii politycznej. Mowa zarówno o zbliżającej się Paradzie Równości jak i o problemie finansowania metody in-vitro. Krzystek zapewnił, że prace nad tym programem trwają w magistracie od dwóch lat, a inicjatywy jego konkurentów to uchwały szykowane na kilka miesięcy przed wyborami: - Jeżeli Pan prześledzi moje deklaracje od dwóch lat to przeczyta Pan, że tam jest jasna informacja, że chcemy pomagać parom, które nie mogą mieć dzieci. Stąd wspólnie z PUM przygotowaliśmy program diagnostyki, już wiemy, że ok. 80 par poddało się tej diagnostyce, a 9 par oczekuje dziecka. Nasza propozycja jest taka żeby dla par, które zostaną zdiagnozowane przewidzieć możliwość adopcji lub przewidzieć możliwość skorzystania z dofinansowanego programu in vitro – mówił Piotr Krzystek. – Jestem szczęśliwym tatą trójki dzieci i nigdy nie byłem w sytuacji żeby musieć się nad tym zastanawiać. Rozumiem pary, które mają chęć posiadania własnego dziecka, nie odmówię parom skorzystania z takiej pomocy. To jest kwestia, którą Ci ludzie muszą rozwiązać we własnym sumieniu – dodał.

Nitras zbiera podpisy. Krzystek: gra polityczna

- To nie jest w porządku jeżeli gra się politycznie uczuciami ludzi, którzy chcą mieć dziecko, a nie mogą. To jest bardzo intymna sprawa, grę taką uważam za nieelegancką. Uważam każdą metodę dopuszczoną medycznie za możliwą, oczywiście w granicach sumienia tych osób, bo to one dokonują wyboru. Nikogo nie chcę namawiać, ale ludzie mają swoje doświadczenia, wiedzą o ryzyku i korzyściach. To nie jest program in vitro jako program, tylko jedno z narzędzi po to żeby mieszkańcy Szczecina mogli cieszyć się potomstwem – dodał prezydent Piotr Krzystek.

Sławomir Nitras od początku swojej kampanii wyborczej mocno akcentuje, że refundacja in vitro z budżetu miasta jest jednym z jego priorytetów programowych. Na balkonie jego biura poselskiego wywieszony jest baner, w którym codziennie zmieniają się liczby – to informacja ile podpisów mieszkańców w tym temacie udało się zebrać. Na ten moment jest ich ponad 3000, a osoby zaangażowane w zbieranie podpisów – głównie kandydaci Koalicji Obywatelskiej do rady miasta – nadal kontynuują zbiórkę.