W najważniejszych walkach wieczoru zaprezentują się szczecinianie. Tytułu w kategorii lekkiej bronić będzie Mateusz Rębecki, o możliwość rywalizacji o pas w wadze półciężkiej powalczy Wojciech Janusz, kibicom przypomni się też legenda sportów walki ze Szczecina – Marcin Parcheta. Gala organizacji Fight Exclusive Night już w sobotę 18 stycznia w Netto Arenie.

FEN to ciesząca się dużą popularnością, jedna z największych federacji MMA w Polsce. Na jej galach bardzo często prezentują się szczecińscy zawodnicy. Nasze miasto jest bowiem bardzo silnym ośrodkiem sportów walki. Choć wojowników MMA tu nie brakuje, to na zawodową galę na najwyższym poziomie miejscowi kibice musieli czekać dość długo. Ich apetyty zostaną zaspokojone w sobotę 18 stycznia.

„Chińczyk” i „Kulkinio” ze Szczecina

W walce wieczoru Mateusz Rębecki („Chińczyk”) będzie po raz trzeci bronił mistrzowskiego pasa w kategorii lekkiej. Szczecinianin nie przegrał żadnej walki od czterech lat, ale w najbliższy weekend czeka go trudna przeprawa. Jego rywal – Rosjanin Magomed Magomedov – jest aż o 15 centymetrów wyższy i dał się poznać jako bardzo wszechstronny zawodnik, który ma na koncie aż siedem poddań przeciwników.

W hierarchii federacji FEN szybko pnie się Wojciech Janusz. Popularny "Kulkinio" wygrał cztery walki z rzędu i jeśli teraz pokona Adama Kowalskiego z Olsztyna, to stanie przed szansą rywalizacji o pas mistrzowski w wadze półciężkiej.

- Jakiego „Kulkę” zobaczycie w Szczecinie? Na pewno agresywnego, pewnego siebie i oczywiście zwycięskiego. Chciałbym, żeby dzień po gali wszyscy w Szczecinie mówili o mojej walce z Adamem Kowalskim – zapowiada Janusz.

Powrót legendy

Dużym wydarzeniem wieczoru będzie powrót Marcina Parchety. Wielokrotny mistrz świata w Muay Thai i K1 ostatnio zrobił sobie przerwę od profesjonalnej rywalizacji. Ale gdy dostał propozycję walki w Szczecinie na gali organizacji FEN, nie mógł odmówić. Jego przeciwnikiem w formule K1 będzie Gor Harutjunjan z Armenii.

- Jestem lokalnym patriotą. Jest okazja – walczę. U siebie zawsze z dużą chęcią – tłumaczył Parcheta w wywiadzie dla Holiday Club, gdzie w sobotę po gali odbędzie się afterparty.

W Netto Arenie zobaczyć w akcji będzie można też m.in.: Katarzynę Lubońską z Piły, Marcina Sianosa z Kołobrzegu, Sebastiana Romanowskiego z Kołobrzegu czy Kamila Gniadka ze Szczecina.

Początek gali FEN w Netto Arenie w sobotę 18 stycznia o godzinie 19.00. Bilety od 100 zł.