Gdy ogłoszono w Polsce Rzeczpospolitej Ludowej wprowadzenie stanu wojennego życie wielu Polaków zmieniło się diametralnie. Zaczęły się internowania, burdy uliczne, produkty pierwszej potrzeby można było kupić wyłącznie na kartki. I zaczęła się surowa zima.
Gdy w niedzielny poranek 13 grudnia 1981 roku generał Wojciech Jaruzelski za pośrednictwem telewizji ogłosił wprowadzenie stanu wojennego, na polskich ulicach pojawiły się czołgi, a wielu działaczy opozycji już siedziało w aresztach. Większość Polaków była zaskoczona zaistniałą sytuacją. Do tego padał obficie śnieg. Zaczęła się surowa zima.
Wojna „polsko – jaruzelska”
Dziś po jednoznacznym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 2011 roku wiadomo, że autorzy stanu wojennego nie zadbali o znamiona jego zgodności z prawem. Osoby pozbawione wolności jako więźniowie polityczni, przetrzymywani byli nielegalnie. Władze komunistyczne swój krok tłumaczyły kryzysem gospodarczym oraz groźbą interwencji wojsk radzieckich w Polsce.
W Szczecinie już w pierwszych dniach po wprowadzeniu „wojny polsko – jaruzelskiej”, jak to wówczas określono, doszło do zorganizowanych wystąpień przeciw rządowi. W nocy z 14 na 15 grudnia wojsko i milicja spacyfikowały strajk w szczecińskiej stoczni. Nasze miasto stało się jednym z najsilniejszych ośrodków oporu przeciwko komunistycznej władzy.
Wojskowy zamach stanu
Do lutego 1982 roku w całej Polsce internowano około 10 tysięcy osób. Wprowadzono godzinę milicyjną, zakaz zgromadzeń i podróżowania po kraju bez specjalnej przepustki oraz kontrolę listów. Zamilkły telefony. Do wiosny w województwie szczecińskim aresztowano kilkaset osób. W Szczecinie dochodziło do wyjątkowo zaciętych walk ulicznych z ZOMO. Najbardziej dramatyczna okazała się manifestacja z maja 1982 roku, kiedy zatrzymano 641 osób, rannych zostało 84 milicjantów, podpalono między innymi milicyjne kasyno.
Stan wojenny zawieszono 31 grudnia 1982 roku zaś 22 lipca 1983 zniesiono. Norman Davies ocenił wprowadzenie stanu wojennego w Polsce jako najdoskonalszy zamach wojskowy w historii nowożytnej Europy. W polskim społeczeństwie utrwaliło się określenie „wojna polsko – jaruzelska”, która miała na celu zastraszenie solidarnościowej opozycji. Wprowadzenie stanu wojennego nie poprawiło złego stanu gospodarki kraju.
Komentarze
2