Zdobiona attyka nad wejściem była jednym z najbardziej rzucających się w oczy elementów architektury Podjuch. Była, bo chylący się ku upadkowi „stary rzeźnik” został rozebrany. – Planujemy odtworzenie budynku w kształcie nawiązującym do zabytkowej architektury – uspokaja Paweł Plis ze spółki Maison, która od niedawna jest właścicielem nieruchomości u zbiegu ulic Granitowej i Marmurowej.

Narożny budynek stanął w tym miejscu w 1891 roku. Wiadomo, że w 1909 na pewno był już tam rzeźnik. I tak pozostało aż do lat 90. XX wieku.

– Kupowałem w nim koninę na kartki, co szczególnie zapadło mi w pamięć. W mięso zaopatrywało się tutaj mnóstwo ludzi. Był jednak taki okres, że nic się w Polsce nie opłacało, zamknięto wtedy również rzeźnika. Od tej pory budynek popada w ruinę. Oby ta piękna attyka nikomu nie spadła na głowę – mówił nam w 2018 roku Jakub Olszewski, autor książek o historii Podjuch.

Strach było przechodzić. „Zagrożenia wymusiły trudną, ale konieczną decyzję”

Już wtedy budynek był w bardzo złym stanie technicznym. Później kupił go Perfect House Developer, który rozebrał sąsiednią zabudowę (nie objętą ochroną konserwatorską), tworzącą niegdyś gospodarcze zaplecze zakładu masarskiego. Pod koniec września 2024 roku właścicielem nieruchomości została spółka Maison z Gryfina.

Przejęli zniszczony budynek z pękającymi murami, skorodowanymi elementami stalowymi i zawalanym do środka dachem.

– Próba ingerencji zagrażała bezpieczeństwu zdrowia i życia nie tylko osób przystępujących do prac na terenie inwestycji, ale również osób postronnych przechodzących obok obiektu po publicznym terenie. Powyższe zagrożenia wymusiły trudną, ale konieczną decyzję o rozbiórce obiektu. Sąsiedztwo przejścia dla pieszych, chodnika, przedszkola czy przystanku autobusowego, potęgowały słuszność decyzji – podkreśla Paweł Plis.

„Zostanie odtworzony z maksymalnym wykorzystaniem oryginalnych elementów”

„Stary rzeźnik” wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków, więc zgodę na rozbiórkę musiał wyrazić miejski konserwator zabytków. Nie obyło się bez konkretnych wskazań dla właściciela.

„Zalecenia konserwatorskie (na podstawie dwóch ekspertyz budowlanych) dopuściły odtworzenie ścian obwodowych i więźby dachowej, których stan uniemożliwiał ich utrzymanie” – tłumaczył Michał Dębowski, miejski konserwator zabytków, w dyskusji na facebookowym profilu „Szczecin znany i historyczny”. „Budynek zostanie odtworzony z maksymalnym wykorzystaniem oryginalnych elementów wystroju, w tym sztukaterii elewacji, ozdobnych krat okiennych, oryginalnych drzwi wejściowych oraz ozdobnych kafli we wnętrzu.”

Głowa byka zostanie zrekonstruowana, a kafle wrócą na swoje miejsce

Odrębne zalecenia dotyczyły bogato zdobionej attyki i jej detali, przede wszystkim głowy byka oraz wazy. Dziewiętnastowieczne kafle z wnętrza dawnego sklepu odkuto w taki sposób, by można je było ponownie ułożyć. Przed rozbiórką wykonano też dokładną dokumentację fotogrametryczną budynku. To wszystko ma ułatwić odtworzenie historycznego obiektu, do czego zobowiązany jest właściciel.

– Wykonaliśmy odlewy głowy byka i attyki zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi oraz ekspertyzą techniczną. Waza została zabezpieczona w całości, a pozostałe elementy ozdobne zostaną zrekonstruowane. Zarówno kafle, jak i kraty sprzed wejścia, zostały zdjęte i zabezpieczone. Docelowo zostaną wykorzystane zgodnie z zaleceniami konserwatora w nowo powstającym obiekcie – zapewnia przedstawiciel spółki Maison.

Działka pod mieszkaniówkę, a odtworzony sklep mięsny na wózki i rowery

Odbudowany rzeźnik stanie się budynkiem technicznym z kotłownią oraz wózkownią i rowerownią dla mieszkańców przyszłego budynku wielorodzinnego. Sensem planowanej w tym miejscu inwestycji jest bowiem zagospodarowanie reszty działki pod mieszkaniówkę.

Nie jest to nowy pomysł. Taki zamiar miał już poprzedni właściciel. Maison kupił zresztą działkę wraz z już obowiązującym pozwoleniem na budowę. Dokument zakłada realizację budynku wielorodzinnego z 25 mieszkaniami i podziemną halą garażową.

– W ciągu najbliższego miesiąca zostanie przygotowany teren pod budowę części podziemnej budynku. Zostaną wykonane wykopy z wykorzystaniem szczelnej ściany typu berlińskiego. Pierwsze kondygnacje stanu surowego budynku. zauważalne zza płotu. powinny być widoczne na przełomie czerwca i lipca bieżącego roku. Oferta sprzedaży zostanie przedstawiona 31 marca – mówi Paweł Plis.

Cała inwestycja – z odtworzonym rzeźnikiem i nowym budynkiem – powinna być gotowa w II kwartale 2026 roku.