W poniedziałek Tramwaje Szczecińskie otworzyły jedyną ofertę, która wpłynęła w przetargu na wykonawcę. Firma Stanled I wyceniła swoją pracę na 4,495 mln zł. Zamawiający był przygotowany na wydatek rzędu maksymalnie 3,6 mln zł.
Po analizie propozycji zapadnie decyzja o podwyższeniu budżetu lub unieważnieniu przetargu.
Na remont czeka odcinek torowiska między ulicami Piłsudskiego i Malczewskiego. Jest już tak wyeksploatowany, że tramwaje muszą jeździć po nim z ograniczeniem prędkości do 10 km/h.
Torowisko trzeba będzie zbudować od nowa. Zakres prac obejmie przede wszystkim wykonanie drenażu odwadniającego, warstw konstrukcyjnych torowiska, rusztu torowego i krawężników między torowiskiem a jezdnią. Zachowany zostanie pas zieleni.
Remont powinien zająć 4 miesiące od dnia podpisania umowy z wykonawcą. Przez cały czas zachowany zostanie ruch tramwajowy „piątek” i „jedenastek”, który będzie się odbywał wahadłowo. Wyłączane będą fragmenty przylegających do torowiska pasów jezdni, w zależności od miejsca, w którym akurat prowadzone są prace.
Komentarze