Na co najwięcej środków z budżetu zostanie przeznaczonych w przyszłym roku? Jakie dziedziny życia generują najwięcej pieniędzy publicznych? O budżecie na rok 2014 rozmawiano z mieszkańcami Szczecina.
O tym, jak ma wyglądać budżet Szczecina na rok 2014, w Urzędzie Miasta przeprowadzane były konsultacje społeczne. Odbyły się dwa spotkania, pierwsze w sobotę 26 października i drugie we wtorek 29 października. Każdy z uczestników miał możliwość zgłoszenia swoich propozycji i zadać pytanie do prezydenta Szczecina.
- Ważne jest, by udział mieszkańców był duży w sporządzaniu budżetu –mówi Piotr Krzystek, prezydent Szczecina – Mamy końcówkę perspektywy unijnego finansowania, więcej dostaniemy niż oddamy. Odbiegamy od wysokiego standardu europejskiego, dlatego chcemy zlikwidować te różnice. Jak najwięcej chcemy przeznaczać na komunikację, drogi, tramwaje, ale nie zawsze wszystko można ująć w budżecie.
Trudny rok dla budżetu
- Budżet miasta na rok 2014 został opublikowany, jest to 500 – stronnicowa książka. Będzie uchwalany przez Radę Miasta 18 listopada – informuje Stanisław Lipiński, skarbnik miasta Szczecin – Rok 2014 będzie bardzo trudny. Od 2008 roku mamy spowolnienie gospodarcze, jednak wskaźnik nadwyżki operacyjnej za rok bieżący był wyższy niż za poprzedni. Nasz rząd planuje wzrost PKB, ale są to zbyt optymistyczne założenia. Obecne dochody bieżące miasta pochodzą w 23 procentach z subwencji i w jednej czwartej z podatków PIT i CIT. Dochody majątkowe miasta w jednej trzeciej pochodzą z Unii. Wydatki nasze nieco wzrosły, ale ich poziom jest stabilny od kilku lat. Najwięcej, bo 36 procent wydatków bieżących przeznaczonych jest na edukację. Jest to bardzo ważny segment. Następnie po 15 procent przeznacza się na stale rosnącą pomoc społeczną i transport. Potem dopiero pozostają wydatki na gospodarkę komunalną, czy kulturę i sport.
Komunikacja najważniejsza
Wśród zgłaszanych postulatów pojawiły się koncepcje dotyczące wykorzystania torów kolejowych do Polic w ramach Szybkiej Kolei Miejskiej. Zaznaczono przy tym, że rozwinięty i sprawnie działający transport publiczny umożliwia dalszy rozwój miasta i całej aglomeracji. Prezydent Krzystek przyznał, że jest to bardzo ważna inwestycja dla Szczecina, ale na szczeblu wojewódzkim, ponieważ dotyczy całego województwa.
- Prace studialne nad tym projektem trwają, w tej chwili są posunięte dużo dalej, niż jakiś czas temu. Prowadzi je Szczecińskie Stowarzyszenie Obszaru Metropolitalnego. Będziemy wspierać tą inwestycję – zapewnił prezydent Szczecina – Będzie to lepsza alternatywa głównie dla mieszkańców Polic, ale myślę, że i Szczecinianie też będą z tego transportu korzystać. Myślę, że pociągi SKM mogłyby kursować z Polic przez dworzec Szczecin Główny i dalej jechać w kierunku Gryfina, Stargardu, Goleniowa i rzadziej do Świnoujścia, ponieważ i to miasto też jest członkiem SSOM.
Odnośnie komunikacji miejskiej zostały poruszone jeszcze dwa tematy. Pierwszy z nich dotyczył faktu, że budowa linii tramwajowej do Mierzyna nie została włączona do propozycji budżetu obywatelskiego. Odpowiedź prezydenta w tej kwestii była prosta: – Budowa jednego kilometra pojedynczego toru kosztuje 7 milionów złotych, a to przekracza budżet obywatelski, na który przeznaczono 5 milionów. Nie ma więc sensu budować toru o długości 600 m. Myślimy jednak o tej linii w nowej perspektywie funduszy unijnych.
Kleksy i Sedina
Druga kwestia dotyczyła „kleksów”, którymi zaklejone są szyby w środkach komunikacji miejskiej, co ogranicza widok podróżujących wewnątrz pasażerów. Prezydent bronił jednak tego wzoru malowania taboru komunikacyjnego, argumentując to tym, że wygląda ono najlepiej na tle pojazdów komunikacji miejskiej z innych miast, a kleksy są ich szczególnym wyróżnikiem.
Była też poruszana kwestia ochrony zabytków. Podano też takie projekty jak odbudowa monumentu Sediny. Piotr Krzystek przyznał, że nie każdy obiekt należy do miasta, jak na przykład dawna drukarnia przy ul. Dworcowej. Jest w tej chwili opracowywana koncepcja renowacji takich zabytków jak Brama Portowa. Natomiast odnośnie Sediny stwierdził, że uchwałą Rady Miasta sprzed kilku lat zdecydowano, że jej odbudowę sfinansują obywatele miasta, tak jak to miało miejsce pod koniec XIX wieku, kiedy to oryginalny monument odsłonięto.
Przedstawiane były też inne wnioski i postulaty, głównie w temacie ścieżek rowerowych i likwidowania barier architektonicznych na placach zabaw dla dzieci niepełnosprawnych. Również i te zagadnienia zostały ujęte w budżecie.
Komentarze
0