Z ubrań i tkanin potrafi stworzyć wielowymiarowe obiekty artystyczne. Zamienia je w swoiste nośniki wspomnień zarówno tych osobistych, jak i rezonujących z innymi ofiarami wojny. Już niedługo Jan Baynsjkyj pokaże swoje najnowsze dzieła na wystawie Uprzywilejowany uchodźca w Trafostacji Sztuki w Szczecinie. Otwarcie już w czwartek, 14 marca.
Od filozofii do tożsamości i pamięci
Jan Baynsjkyj jest artystą multimedialnym i reżyserem. Ukończył filozofię na Narodowym Uniwersytecie im. Tarasa Szewczenki w Kijowie (2013) oraz multimedia na Akademii Sztuki w Szczecinie (2019). Uprawia sztukę zaangażowaną, a jego twórczość oscyluje m.in. wokół tematów narracji queerowej, tożsamości płciowej oraz pamięci historycznej. Swoje prace często umieszcza w przestrzeni publicznej (przykładem była instalacja „Pomnik biedy” prezentowana w Krakowie). Praktykę artystyczną Jana stale wspierają liczne granty i programy rezydencyjne takie jak Cité Internationale des Arts (2022) czy Comming out of Isolation 2.0 (2020). Obecnie pracuje, wykorzystując głównie tkaniny i odzież.
Przywróci swojemu życiu trochę normalności
Zacząłem tworzyć rzeźby z własnych ubrań, odkąd wyjechałem z Ukrainy wraz z początkiem inwazji na pełną skalę. Wcześniej też interesowały mnie odzież i tkanina, ale głównie zajmowałem się filmem. Będąc sam i daleko od domu, nie widziałem możliwości kontynuowania praktyki filmowej. Jedyna moja praca związana z wideo to dokument z 2022 roku o artystach, którzy pozostali na Ukrainie. Tymczasem ubrania są drugą skórą i stanowią chyba najbardziej sensowny materiał i rodzaj substytutu, kiedy jest się pozbawionym własnego domu, normalnej codzienności, trochę odartym ze skóry... Pracując z ubraniami, próbuję przywróci
swojemu życiu nieco normalności, a zarazem podzielić się z innymi bardziej intymną stroną tego, co się ze mną dzieje, głównie, jak się czuję podczas wojny, w trybie uchodźczym i nomadycznym – mówi Jan Baynsjkyj.
Prezentowane na wystawie prace zrealizowane zostały głównie z ubrań autora, a także odzieży pożyczonej od przyjaciół oraz różnych kawałków plastiku, drewna, skóry itp., znalezionych na ulicy czy kupionych na pchlich targach. Ważną częścią ekspozycji będą teksty towarzyszące każdej rzeźbie. Prace, które zobaczymy na wystawie, nie tylko odzwierciedlają zmieniający się świat, ale są także tworzywem i świadectwem oporu. Cała ekspozycja składa się z odniesień do historii i kultury Ukrainy (pojawiają się m.in. motywy ludowe).
Ślad na całe dziesięciolecia
– Mimo wszystko moja opowieść o moim kraju ma charakter uniwersalny. Przypuszczam, że gdyby Rosja teraz zaatakowała Polskę czy Łotwę, to uchodźcy z tych krajów czuliby się tak samo, jak ja teraz. Praktycznie cały czas w jakiś sposób odnoszę się do kultury i historii Ukrainy. Nie chciałem tego, chciałem być kosmopolitycznym kosmitą, ale w tej części świata, z której pochodzę, jeszcze nie można pozwolić sobie na taki przywilej. Dlatego dzielę się własnym doświadczeniem, które jest skutkiem tej bardzo trudnej sytuacji – mówi Jan Baynsjkyj.
– Chodziło mi o to, żeby rozłożyć fakt rosyjskiej agresji na mnóstwo mniejszych faktów, które z niej wynikają. Każda wyrwa po rosyjskiej rakiecie pozostawia nie tylko jamę czy kilka trupów, ale jest to ślad na całe dziesięciolecia, który przenika przez granice państw, nie da się go odizolować od świadomości – wyjaśnia artysta.
Nadchodząca wystawa jest częściowo kontynuacją wystawy Panteon uciekających duchów, prezentowanej w centrum sztuki Bethanien w Berlinie (2023). Jedną z prac, która została wybrana na wystawę, można było zobaczyć na ubiegłorocznym Kongresie Kreatywnym Design Plus w Akademii Sztuki podczas prezentacji zatytułowanej Gdy odzież staje się flagą. Jan Baynsjkyj opowiedział wówczas o technikach, które stosuje w swoich działaniach oraz idei zatarcia różnic między sztuką a rzeczywistością. W Trafostacji Sztuki artysta zaprezentuje nowe prace, które powstały podczas trzymiesięcznej rezydencji Ria Keburia w Gruzji (2024).
Otwarcie wystawy „Uprzywilejowany uchodźca” nastąpi 14 marca o 19:00. Wstęp jest wolny. Oprowadzanie kuratorskie, przeprowadzone przez kuratorkę Wiktorię Tundys, zaplanowano 21 marca o 18:00. Ekspozycja będzie prezentowana do 5 maja br.
Komentarze
2