21 listopada 2012 roku do siedziby TOZ-u została przywieziona niewielka suczka. Psina (która została nazwana przez pracowników TOZ-u Aurą) została zabrana ze wsi pod Pyrzycami. Jej dotychczasowy właściciel wraz z kolegą próbowali zabić ją siekierą. W miniony piątek zapadł wyrok w sprawie znęcania się nad zwierzęciem.
Suczce udało się przeżyć atak. Po operacji i długim leczeniu nie udało się wyeliminować wszystkich szkód – psina jest niewidoma. Ale jej los się odmienił, ma nowego, dobrego właściciela, a oprawcy zostali aresztowani.
W piątek 22 marca 2013 roku o godz. 11:30 przed Sądem Rejonowym w Pyrzycach odbyła się rozprawa w sprawie skatowanej suczki Aury. Po godzinnej rozprawie, złożeniu wyjaśnień przez oskarżonych oraz zeznań świadka Sąd udał się na naradę, po której ogłosił wyrok: 8 miesięcy pozbawienia wolności, zakaz posiadania zwierząt na okres 4 lat, nawiązkę po 1000 zł od każdego sprawcy oraz w przypadku właściciela - przepadek zwierzęcia i przepadek narzędzi służących do popełnienia przestępstwa. Sąd uznał, iż sprawcy znęcali się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
TOZ jako oskarżyciel posiłkowy wnioskował przed Sądem o najwyższy wymiar kary. Jednak wyrok, który zapadł – tłumaczy Beata Więcaszek ze szczecińskiego TOZ-u - również oceniamy pozytywnie - biorąc pod uwagę ilość umarzanych spraw, długość toczących się postępowań itp.
Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd nie miał najmniejszych wątpliwości co do winy sprawców. Obrońca jednego z oskarżonych na pewno złoży apelację i będzie domagał się uniewinnienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Komentarze
1