6 grudnia przełamiemy tradycję. Zamiast Mikołaja w czerwonym kubraczku będziemy gościć w Kooperatywie Łaźnia wielkookie Stwory razem z ich Matką.
Zapraszamy na wernisaż Kasi Pietrzak, prezentującej swoje Stwory. Czym są te oryginalne istoty? Trudno je zaklasyfikować. Słyszeliśmy, że nazywano je maskotkami, zabawkami, rękodziełem, dziełami sztuki. Tak naprawdę są jednak wszystkim na raz, wystarczy tylko spojrzeć na nie pod odpowiednim kątem. Odwiedzające nas Stwory posiadają wielkie oczy i wielkie osobowości. Każdy z nich ma swoje imię i swoją historię. W czasie wystawy poznamy je lepiej.
Autorka korzysta z tkanin, dzianin, a nawet elementów plastikowych pochodzących z recyklingu i tym samym ratuje je od niechybnej śmierci w koszu na śmieci. Z podobnych tworzyw rodzi się obecnie niespodzianka dla Łaźni. Tytuł wystawy „Recycle or Die” wyraża to, jak stwory powstają, ale też codzienną postawę artystki.
Kim jest Kasia Pietrzak, Matka Stworów? Sama siebie nazwała „domorosłym twórcą”, ale naszym zdaniem to przesadna skromność. Jest samoukiem, tworzy z potrzeby serca. Szyć zaczęła 6 lat temu po latach malowania i majsterkowania. W pracy ogranicza ją wyłącznie wyobraźnia.
Zachęcamy do obserwowania strony wydarzenia. Będziemy mieli wyjątkową okazję podejrzenia procesu twórczego Kasi. Warto.
Komentarze
0