Stolica Pomorza Zachodniego i zabójstwo tureckiej dziewczyny – w najnowszej książce Katarzyny Marciszewskiej nie zabraknie szczecińskiego klimatu, ale i rozważań nad strachem przed obcymi. „Moim zamiarem było ukazanie prawdziwych motywów ludzkich zachowań”, podkreśla autorka.
Czytelnicy doceniają niebanalną fabułę i lekkie pióro
Miłośnicy kryminałów ze Szczecinem w tle mają kolejny powód do radości. Już w najbliższy piątek, 26 kwietnia, w księgarni kameralnej przy ul. Pocztowej 19 odbędzie się premiera powieści „Owieczka” Katarzyny Marciszewskiej. Rodowita szczecinianka ma już na swoim koncie nagrodzoną książkę, której akcja rozgrywa się w Poznaniu. Tym razem autorka postanowiła umieścić bohaterów na ulicach Szczecina.
– Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się napisać powieść dziejącą się w moim rodzinnym mieście. Docierają już do mnie pierwsze reakcje czytelników. Chwalą mnie za zaskakujące zakończenie, niebanalną fabułę, barwnych bohaterów i lekkie pióro – przyznaje autorka.
Strach przed obcymi motywem zbrodni?
Jak mówi, inspiracją do napisania „Owieczki” był okres, w którym do Europy zaczęły trafiać duże grupy imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, a forsowanie granicy z Białorusią czy afera wizowa tylko ją wzmocniły.
– Pojawił się wśród wielu z nas strach przed obcymi. Zaczęłam się zastanawiać, co tak naprawdę kryje się za tym strachem i niechęcią tkwiącymi w każdym z nas? I co by się stało, gdyby w tym wszystkim pojawiła się zbrodnia? – opowiada Marciszewska.
Tak powstała historia zabójstwa Zeynep Yilmaz – dziewczyny z Turcji, która chciała żyć inaczej, na przekór woli swojej muzułmańskiej rodziny. Czy padła ofiarą zbrodni honorowej kultywowanej w niektórych regionach Turcji do dziś czy nienawiści do muzułmanów? A może chodziło o jeszcze coś innego?
– Moim zamiarem było ukazanie prawdziwych motywów ludzkich zachowań, kryjących się za fasadą różnych przekonań i ideologii. Ale przede wszystkich chciałam stworzyć ciekawą, wciągającą historię, która dostarczy czytelnikowi dobrej rozrywki, bo chyba o to przede wszystkim chodzi w snuciu każdej opowieści – przyznaje Marciszewska.
Premiera i spotkanie z autorką
Oficjalna premiera „Owieczki” już w najbliższy piątek, 26 kwietnia, w Księgarni Kameralnej Kamienica w Lesie przy Pocztowej 19. Spotkanie z autorką rozpocznie się o godz. 17:00 i będzie jednym z wydarzeń towarzyszących trzydniowemu otwarciu lokalu. Na miejscu będzie można kupić „Owieczkę” z autografem autorki.
Komentarze
2