Czas na szczecińskie miętówki. Czy po piernikach, pasztecikach i paprykarzu staną się nowym kulinarnym symbolem Szczecina?
Na rogu Wielkopolskiej i Monte Cassino od niedawna działa szczecińska Słodka Cytrynka, czyli Manufaktura Zdrowych Słodyczy. – To najprawdopodobniej najsłodszy narożnik w Szczecinie – śmieje się właścicielka, Elżbieta Dudek.
Słodka Cytrynka to jedyne miejsce w naszym mieście, gdzie ręcznie produkowane są zdrowe słodkości.
- Aromaty i barwniki do naszych słodyczy, czyli to czym nadajemy kolor i smak, to wyciągi z naturalnych roślin, warzyw i owoców. Nie dodajemy żadnych konserwantów ani ulepszaczy. – wyjaśnia właścicielka.
Receptury sprzed 120 lat
Przepisy oparte są 120-letnich recepturach, które zachowały się wśród rodzinnych pamiątek. Zostały trochę zmodyfikowane i dostosowane do obecnych czasów. Wiadomo, że nie wszystkie składniki są dzisiaj dostępne. Na początku, pomysłodawca i właściciel poznańskiej Słodkiej Cytrynki - Maciej Piechura, produkował słodycze wyłącznie na własne potrzeby, dla swoich dzieci i znajomych. Zainteresowanie jednak rosło i tak powstała Manufaktura w Poznaniu. Teraz zdrowymi słodyczami uszczęśliwiani są również mieszkańcy Szczecina.
Słodka Cytrynka powstała przede wszystkim z myślą o dzieciach, ma być alternatywą dla produktów dostępnych na rynku. - Czy można sobie wyobrazić dzieciństwo bez słodyczy? –pyta pani Elżbieta – Dla mnie to nieodłączne. Jeżeli więc nasze dzieci muszą mieć w dzieciństwie słodycze, to dlaczego nie dawać im takich, które mają jakieś walory? – zaznacza.
Jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia
Oprócz tego miejsce ma pobudzać wyobraźnię i kreatywność dzieciaków. Mogą one brać udział w warsztatach i własnoręcznie przygotować wymarzone smakołyki, cukierki bądź lizaki. – To jest to, co dzieci najbardziej interesuje. Widzą wtedy jak te masy wyglądają, jak zmieniają kolory pod wpływem pracy rąk i mogą im nadawać wymyślone przez siebie kształty. – podkreśla właścicielka szczecińskiego punktu. Lizaki Angry Birds, lizaki różyczki, w kształcie misiów, kotków czy piłek to tylko niektóre pomysły małych artystów.
W Manufakturze dostępnych jest 25 smaków słodkości. Wszystkie otrzymywane są z naturalnych wyciągów z roślin, warzyw i owoców. – W większości pochodzą z owoców, oczywiście mamy też takie standardy jak czekolada, toffi, kawa, wanilia czy śmietanka. – mówi Elżbieta Dudek - Co ciekawe u nas kolor nie idzie w parze ze smakiem. Zarówno kolor, jak i smak są wyodrębniane osobno i dopiero wtedy są łączone. Za kolory odpowiedzialne są najczęściej warzywa, natomiast za smaki owoce. Oczywiście wykorzystujemy jeszcze rośliny m. in.: miętę, anyż, wanilię. Dlatego często się zdarza, że cukierki w podobnej kolorystyce mają zupełnie inny smak. – wyjaśnia właścicielka – Tak naprawdę jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia.
Właściciele słuchają też pomysłów i podpowiedzi swoich klientów. W przyszłości planują poszerzyć gamę dostępnych smaków. Zależy im na tym, by w Słodkiej Cytrynce każdy znalazł coś dla siebie.
Cola hitem wśród dzieci
A która receptura sprzed 120 lat jest najciekawsza? – Na pewno cola. Jest to połączenie maliny, truskawki, cytryny i kokosa w odpowiednich oczywiście proporcjach. Robi to furorę wśród dzieciaków. – śmieje się pani Elżbieta.
Szczeciński symbol
Wśród szczecinian Słodka Cytrynka zaczyna być kojarzona z miętówkami. Nie są to byle jakie miętówki, bo szczecińskie. - To miętówki w barwach podobnych do Floating Garden. Niestety nie udało się otrzymać tak intensywnych kolorów jak na plakatach. Tamte są bardzo nasycone, nasze z kolei delikatniejsze, ale jest to dowód na to, że stosujemy tylko naturalne barwniki. – zaznacza właścicielka Słodkiej Cytrynki.
Czy tzw. szczecińskie miętówki będą nowym kulinarnym symbolem Szczecina?
– Dokładnie to było moim zamiarem, celowo nawiązałam do szczecińskich klimatów, do barw Floating Garden – mówi Elżbieta, właścicielka Słodkiej Cytrynki – Stąd zielony, niebieski i biały. Chciałabym, aby te cukierki miętowe, kojarzone ze świeżością, z bryzą morską stały się naszymi regionalnymi cukierkami.
W Słodkiej Cytrynce przy Wielkopolskiej 26 można się także napić kawy ze szczecińskiej palarni Era Kawy. Lokal jest otwarty od 09:00 do 17:00.
Komentarze
4