Szczecin od zawsze był kojarzony z wodą. Miasto nadmorskie, miasto portowe i w końcu miasto nadodrzańskie. Niegdyś życie upływało wraz z rzecznym nurtem, z czasem jednak mieszkańcy poszli wyżej, w głąb ziem zapominając, że to nad wodą żyje się najlepiej. Teraz pora wrócić na szczecińskie nabrzeża.
Gdańskie stare miasto moczy nogi w pobliskiej rzece. Dojście z labiryntu uliczek, które opasają stare kamienice jest banalne – wystarczy się kierować powiewem bryzy. Gdańsk nie tylko żyje nad Motławą, ale żyje również nią. Przy bajkowych stolikach ustawionych kilka metrów od wody zwiedzający mogą napić się kawy, zjeść obiad, przejrzeć się w błękitnej otchłani. W przystani stoi Galeon – statek stylizowany na te z XVII wieku - który przy dźwiękach szant zabiera turystów w rejs. Tutaj rzeka również napędza gospodarkę.
Nad Wartą się spotykają
Nad poznańską Wartą w cieplejsze dni zbierają się zakochani, spacerowicze i studenci. W promieniach chylącego się ku zachodowi słońca wygrzewają swoje myśli, swoje troski – odpoczywają leżąc na zielonych łanach trawy. Nieprawda, że Poznań żyje tylko starym miastem – nabrzeża Warty również stały się ważnym miejscem spotkań.
Wrocław – niezwykle bliski nam, szczecinianom – też żyje rzeką. Oczywiście, tam we Wrocławiu jest łatwiej. Bo Opatrzność, dzieje, ludzka ręka, przyroda tak ukształtowała teren, że Odra rozlewa się we Wrocławiu na setki kanałów, kanalików. Że nagle się rozwidla, że uroczo zakręca. We Wrocławiu bulwary pięknieją w blasku gazowych latarni, które są ręcznie zapalane o zmierzchu. W tym dolnośląskim mieście ludzie schodzą nad rzekę, by wyznawać sobie miłość, czerpać spokój, by w środku miasta oderwać się od rzeczywistości. Przechodzą uroczymi mostami, zdobionymi kładkami.
Szczecin znów może żyć nad wodą
Jest jeszcze Warszawa, która najbardziej ze wszystkich miast stara się być nadwiślańska, jest Kraków – najpiękniejsze z polskich miast i Toruń, który wciąż narzeka na brak mostów. Jest jeszcze wiele miast, które żyją nadrzecznymi nabrzeżami. I w tym wszystkim jest również Szczecin, który nad rzekę dopiero wróci.
Wszystko za sprawą modernizacji bulwarów, które są w Szczecinie przeprowadzane. Przebudowa nabrzeży jest przeprowadzana w ramach projektu „Promenada z widokiem na Odrę - Przebudowa szczecińskich bulwarów (Modernizacja Bulwaru Gdyńskiego, Piastowskiego, Elbląskiego)” i została w połowie dofinansowana przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2007-2013.
Piastowski turystycznie atrakcyjny
Zaplanowana została rewitalizacja trzech szczecińskich bulwarów. Prace na Bulwarze Elbląskim zostały już zakończone. Pozostałe dwa nabrzeża mają zostać wyremontowane do końca tego roku. W ramach przebudowy Bulwaru Piastowskiego wyremontowany zostanie niemal kilometrowy odcinek – od połączenia z Bulwarem Nadodrzańskim do Trasy Zamkowej. Nabrzeże zostanie przystosowane do obsługi jednostek pływających – zostaną zamontowane elementy do mocowania statków – pachoły, oczepy, koła ratunkowe. Bulwar Piastowski stanie się również dobrym miejscem do spacerów, albowiem po przebudowie będzie zamknięty dla samochodów. Pojawią się ławeczki, nowe chodniki i kosze na śmieci. Po zakończeniu remontu będzie możliwość posadowienia lokali gastronomicznych i handlowych, gdyż zostanie doprowadzona pełna infrastruktura, umożliwiająca podłączenie do wody, energii, odprowadzenia ścieków. Będzie możliwość organizacji imprez kulturalnych oraz wystaw plenerowych.
Po drugiej stronie Odry równie pięknie
Bulwar Gdyński znajduje się po stronie Izby Celnej . Tam rewitalizacji poddany został ponad półkilometrowy odcinek nabrzeża – od Mostu Długiego do Trasy Zamkowej. Bulwar zostanie przygotowany do obsługi jednostek pływających. Pojawią się pachoły, oczepy, koła ratunkowe. Nabrzeże będzie pełniło funkcję turystyczno – sportową i pasażerską. Również tutaj będą organizowane imprezy kulturalne i ekspozycje plenerowe. Dla odwiedzających będą dostępne usługi gastronomiczne i handlowe. Planowany jest również montaż oświetleń, które nocą ukażą piękno wyremontowanych nabrzeży. Wybudowany również zostanie bosmanat, w którym m.in. znajdą się toalety, prysznice, pralnia, itp. Bulwar będzie udostępniony dla osób niepełnosprawnych.
Więcej niż Tall Ships Reces
Pierwszy bulwar, który został już wyremontowany dzięki środkom finansowym z RPO WZ to Bulwar Elbląski. Tutaj naprawione zostało nabrzeże, które dzięki renowacji ma charakter nabrzeża postojowego z bezpośrednim dostępem do drogi. Takie rozwiązanie ma wpłynąć na ożywienie tego terenu oraz poprawę jego estetyki.
Renowacja bulwarów zostanie zakończona przed kolejnym zlotem żaglowców The Tall Ships Races, który odbędzie się w 2013 r. Ale to nie jedyny powód, dla których infrastruktura szczecińskich nabrzeży diametralnie zostanie zmieniona. Wyremontowane bulwary mają przybliżyć nasze miasto do Odry oraz przyciągnąć turystów spoza regionu, w tym przede wszystkim amatorów jachtingu. To czy nasze nadrzeczne życie będzie wyglądało tak jak w innych miastach zależy tylko od nas. Niegdyś szczecińska gospodarka żyła wodną turystyką. Szczecin ma ogromne predyspozycje do wykorzystania nadrzecznych terenów. Może się okazać, że dzięki tym remontom szczecińskie nabrzeża zaczną tętnić życiem, a odwieczny problem dotyczący starego miasta i miejsca spotkań szczecinian przestanie być problemem.
Realizacja dzięki UE
Po zakończeniu inwestycji szczecińskie bulwary będą służyły wszystkim mieszkańcom oraz przypływającym turystom odwiedzającym Szczecin. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2007-2013.
Już w następnym tygodniu kolejna część, w której szczegółowo opiszemy prace przy remoncie jednego ze szczecińskich bulwarów.
Komentarze
2