Nie tylko „Młode Wilki” i najstarsze na świecie kino, które trafiło do księgi Guinnessa. Stolica Pomorza Zachodniego to kilku ciekawych aktorów, znanych reżyserów i zaskakujących ról – także dla samego Szczecina. Poznaj filmową przeszłość miasta, spacerując www.poSzczecinie.pl

Tym razem uczestnicy wycieczki historię ugryzą w trochę inny sposób. Monika Wiśniewska skupi się na szczecińskiej historii kina po 1945 roku, skacząc od wczesnych lat powojennych, w których występowała Stanisława Engelówna przez lata dziewięćdziesiąte, w których Szczecinem zawładnęły Młode Wilki, aż po produkcje ostatnich kilku lat, takich jak kontrowersyjna „Obietnica”.

Jeżeli chodzi o filmy, to najbardziej znany to wspomniane „Młode Wilki” i „Alicja”, ten drugi będą pamiętały nieco starsze roczniki. Powiem też o tych nowszych filmach, m.in. „Obietnicy”, o „Rzeźniku”, o „Kobiecie bez wstydu”. Będzie pewnie wiele Pań, a Panie lubią Artura Żmijewskiego, zatem dowiedzą się gdzie i kogo grał w Szczecinie. - zapowiada Monika Wiśniewska, przewodniczka. - Nie chciałabym zamykać się tylko w filmach fabularnych, opowiem też o „Three days in Szczecin”. Co prawda nie będzie miejsca gdzie był on nagrywany, bo był nagrywany w Anglii, ale samym filmie chętnie wspomnę w okolicy pl. Solidarności, ponieważ to produkcja o wizycie Gierka w Szczecinie.- dodaje.

Ważne, bo filmowe miejsca

Podczas spaceru uczestnicy wycieczki poznają Wielką ucieczkę na północ” - brzmi znajomo? Tym razem nie mówimy tutaj o filmie ze Stevenem McQueenem w roli głównej, ale o kontynuacji historii przedstawionej w amerykańskiej produkcji.

Przemierzając szczecińską filmografię poznamy miejsca, które odegrały ważne role w różnych produkcjach, nawet tych, które zdobyły nominację do najsłynniejszej filmowej nagrody – Oscara. Gdzie się wybierzemy? Na pewno będą Wały Chrobrego, tam zobaczymy Odrę, która też jest istotna i Łasztownię, pójdziemy do miejsca, gdzie mieszkała Engelówna, która zresztą została pochowana na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. - wyjaśnia Monika Wiśniewska.

Jak film to wielkie, filmowe nazwiska

Ze Szczecinem związane są także dobrze znane nazwiska – mowa tutaj m.in. o Witoldzie Orzechowskim, reżyserze znanym chociażby z „Kariery Nikodema Dyzmy”, czy Zbigniewie Cybulskim – ikonie kina z lat 50. i 60. XX wieku. A skoro mowa o ikonach, warto wspomnieć o zaskakujących rolach samego miasta. Nie zawsze Szczecin był Szczecinem. Był Paryżem, Berlinem, nawet raz był Kołobrzegiem. - wyjaśnia Monika Wiśniewska.

Delfin, Kosmos, Colosseum

Tradycyjnie podczas wycieczki „liźniemy” trochę architektury, być może kontekst nie będzie opierał się o pojęcia stricte architektoniczne, ale z pewnością warto w filmowej podróży poruszyć także ten wątek.

Chciałabym również pokazać stare kina, oczywiście z zewnątrz, ponieważ nie wejdziemy do środka, ale z pewnością starsi będą wspominać te miejsca z łezką w oku, a młodzi zobaczą, że w Szczecinie oprócz Heliosa i Multikina było coś więcej. - mówi przewodniczka.

A skoro mowa o kinie, nie sposób wspomnieć o Pionierze. To najstarsze czynne kino na świecie, które zostało wpisane do księgi Guinnessa. Tutaj spotkamy się ze współwłaścicielem Pioniera, Jerzym Miśkiewiczem, który z pewnością wzbogaci naszą podróż, niezbędną wiedzą o filmowym Szczecinie.

Atrakcje znane z poprzednich wycieczek

W Pionierze nasza podróż dobiegnie końca. Tak jak w przypadku poprzednich spacerów, całość zakończymy kawą, herbatą i konkursem z nagrodami dla najpilniejszych słuchaczy.

 

19.03.2016 10:00-13:00

Koszt: 25zł

Rezerwacje: www.poszczecinie.pl

Miejsce zbiórki zostanie podane osobom, które dokonają rezerwacji.