Studenci WNEiZ kręcą videoklip

LipDub- bo tak nazywa się technika, którą studenci  WNEiZ zamierzają wykorzystać przy kręceniu teledysku, wzoruje się na „Mini playback show”.  Jest to termin pochodzący od dwóch zjawisk filmowych – lip synchronization (dopasowywanie dźwięku do ruchu warg) oraz dubbing. Całość polega na tworzeniu videoklipów, w których co najmniej kilka osób ruchami warg pozoruje wykonywanie lecącej w tle piosenki. Wszystko to ubarwione o scenki, przejścia, choreografię i inne cuda na kiju. Najważniejsza zasada – w trakcie kręcenia teledysku nie wolno wykonywać cięć! Całość musi być nagrana w jednym ujęciu.

Ojcem tej techniki jest Jakob Lodwick- założyciel firmy Vimeo. Pewnego razu, podśpiewując sobie piosenkę ze słuchawkami na uszach, postanowił nagrać filmik, podłożyć oryginalną ścieżkę dźwiękową i umieścić klip na Internecie. Nie podejrzewał wtedy, że ten spontaniczny pomysł tak bardzo przypadnie do gustu internautom!  Wkrótce pojawiły się też grupowe nagrania. A stąd był już tylko krok do zapoczątkowania nietypowej studenckiej odmiany tej zabawy, którą nazwano University LipDub.

Śmiałków, którzy chcą wziąć udział w takiej inicjatywie jest bardzo wielu: od Kanady, przez Francję po Turcję, studenci tworzą i umieszczają w internecie swoje klipy. Również i polscy studenci mają się czym pochwalić. Zobacz jak zrobili to na UAMie oraz SGH.

„LipDub to przede wszystkim świetna zabawa! To okazja do tego, abyśmy wszyscy, studenci i wykładowcy, w niebanalny sposób pokazali, co robimy po zajęciach oraz ile energii i humoru drzemie w murach naszej Alma Mater. LipDub to integracja, kreatywność, masa pomysłów i kupa śmiechu. To szansa, aby zrobić coś, co będzie naszą wspólną pamiątką po kilku latach studiowania na WNEiZ!”- zachęca Koło Naukowe Marketingu, które jest sprawcą całego tego zamieszania.