Aż pięć wystaw dotyczących sztuk wizualnych zainaugurowano wczoraj w Szczecinie! 16 stycznia w pięciu galeriach naszego miasta w ciągu kilku godzin organizatorzy zapraszali do obejrzenia plakatów, a także projektów graficznych twórców działających w Akademii Sztuki w Szczecinie i Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Bardzo ciekawym zwieńczeniem dnia była premiera filmu dokumentalnego o Leszku Żebrowskim w Galerii Kapitańskiej.
Wyciągnęli plakaty na ulice
– Chcieliśmy wyciągnąć plakaty z galerii na ulicę. Naszym celem było to, by plakat artystyczny, zaangażowany, niekomercyjny trafił na ulice miasta, żeby taka forma sztuki była bardziej dostrzeżona nie tylko przez twórców czy studentów, ale też innych mieszkańców Szczecina – mówi Kaja Depta-Kleśta, artystka i pracownik Akademii Sztuki w Szczecinie, która wraz z Piotrem Deptą-Kleśtą, jest kuratorką plenerowej galerii w parku Andersa (na rogu ulicy Bogurodzicy).
44 prace na słupie
Zwykły słup ogłoszeniowy od października 2018 roku jest obiektem galeryjnym, który „gościł” już wystawy takich twórców, jak Luba Lukova, Maks Bereski czy Leszek Żebrowski (od prezentacji jego prac Słup Szymon zaczął swą działalność). Na ekspozycji uroczyście otwartej 16 stycznia prezentowane są plakaty poświęcone słowackiemu miastu Bardejov, które zostały zaprojektowane przez twórców z całego świata na zaproszenie artysty i organizatora Poster Quadrennial Bardejov – Petera Javorika, wykładowcy Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. To 44 prace, wśród których jest kilka dzieł szczecinian (m.in. Piotra Depty-Kleśty, Dawida Czajkowskiego i Leszka Żebrowskiego).
– W sumie nasza kolekcja plakatów dotyczących Bardejova liczy 462 prace, stworzone przez 338 autorów. Projektanci wielokrotnie nas bardzo zaskoczyli, bo dostrzegali tematy, o których byśmy nie pomyśleli, nie skupiali się tylko na historii i zabytkach. Na Słupie Szymonie prezentujemy oczywiście tylko małą, ale na pewno istotną, część tej ekspozycji – mówi Javorik.
Dwie wystawy w Akademii Sztuki
Tego samego dnia dwie kolejne wystawy zostały otwarte w Akademii Sztuki. W Galerii Rektorskiej można obejrzeć prace wykładowców Katedry Komunikacji Wizualnej Wydziału Form Przemysłowych Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, natomiast w Galerii RH+ dokonania studentów Katedry Komunikacji Wizualnej Wydziału Form Przemysłowych, takie jak plansze, karty do gry, widgety czy opakowania produktów spożywczych i innych.
Plakaty i znaki Javorika
Po inauguracji tych dwóch ekspozycji można było przejść do Filharmonii w Szczecinie, gdzie w Galerii przy Cerkwi odbyło się otwarcie wystawy plakatów z dorobku Petera Javorika. To dzieła o bardzo różnorodnej tematyce - z zakresu polityki, socjologii, typografii oraz ekologii, zapowiadające wydarzenia kulturalne czy jubileusze, ale też komentujące współczesność.
Finałem tego całodziennego maratonu artystycznego był wernisaż "Peter Javorik. Znaki" w Galerii Gilotyna, mieszczącej się w Piwnicy Kany. W tej przestrzeni umieszczono logotypy zaprojektowane przez słowackiego twórcę, który „uwielbia oznaczać liczne wydarzenia, instytucje oraz uczucia Znakiem”. Kuratorem galerii jest Dawid Czajkowski, jeden z najbardziej aktywnych organizatorów wydarzeń dotyczących sztuki plakatu w naszym mieście. Przy okazji otwarcia wczorajszej prezentacji, zapowiedział kolejne ekspozycje, zaplanowane w tym miejscu (już w lutym w Piwnicy Kany zobaczymy dzieła Andrzeja Wieteszki).
Premiera w Galerii Kapitańskiej
Ciekawym uzupełnieniem wrażeń, które otrzymali miłośnicy sztuk wizualnych w ciągu tego dnia, była wieczorna premiera filmu „Leszek Żebrowski. Skazany na plakat” zrealizowanego przez szczecińskiego reżysera i dziennikarza, Marka Osajdę (zorganizowana przez Galerię Kapitańską). Bohater tego dokumentu jest autorem ponad 400 plakatów, laureatem kilkudziesięciu nagród i wyróżnień, a w filmie możemy zobaczyć go w jego pracowni, w domu nad Biebrzą, na uczelni oraz w innych miejscach. Artysta opowiada o tym, czym dla niego jest plakat, dlaczego ta forma sztuki tak bardzo mu odpowiada, wspomina ciekawe zdarzenia ze swoich podróży po świecie (m.in. rozmowę w amerykańskim Austin z muzykami ZZ Top, którzy kupili wtedy jego pracę reklamującą festiwal Bluesada).
Po zakończeniu projekcji uczestnicy spotkania poznali szczegóły dotyczące powstawania filmu. Wypowiadali się nie tylko obecni na sali, Marek Osajda i Leszek Żebrowski, ale także autor zdjęć i montażu - Bartosz Jurgiewicz. Tego wieczoru można było także zobaczyć w galerii znakomite prace malarskie bohatera filmu.
Komentarze
3