Czytelnicy portalu wSzczecine.pl informują o poważnych utrudnieniach na parkingu Galerii Kaskada. Nie jest łatwo również w Galaxy, gdzie widać wyraźny wzrost liczby klientów.

O korkach w parkingu poinformował nas pan Jacek. Jak mówi, nie mógł wyjechać z galerii przez ponad dwie godziny.

- Przyjechałem szybko wymienić prezent, a utkwiłem na ponad dwie godziny. Słońce ponownie ujrzałem dopiero przed 15:00. Na parkingu panuje totalna wolna amerykanka, dosłownie dantejskie sceny. Ludzie nie mogą wyjechać z miejsc parkingowych, Ci którzy wyjechali, stoją godzinę bez ruchu, niektórzy próbują dostać się bokiem, inni pod prąd. Komunikacyjny koszmar – mówi zdenerwowany czytelnik.

Korek widoczny jest nie tylko przy samej Kaskadzie, ale i na sąsiednich ulicach.

- Zawsze, gdy korkują się ul. Bałuki i św. Wojciecha, to jest problem, żeby wyjechać z naszego centrum. Liczba klientów po świętach jest większa i to jest tego efekt. Robiliśmy, co mogliśmy, by jak najwcześniej kierować samochody na wyższe kondygnacje, by nie blokować niższych. Przy całkowitym zapełnieniu to jednak nie uchroni nas przed korkami – tłumaczy w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl Norbert Fijałkowski, dyrektor Galerii Kaskada.

Zatory występują już na ul. Bałuki, Wojciecha, Więckowskiego, Śląskiej oraz w okolicach al. Niepodległości i placu Lotników. Wyjazd ze skrzyżowań może zająć nawet kilka serii świateł.