„Powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż tak trudnych warunków. Kilka razy wylecieliśmy z trasy, a każda taka podróż kosztowała nas kilka sekund.” - mówił Aron Domżała.
![]()
Najlepszy czas 6:09,7 na odcinku specjalnym uzyskał Nasser Al-Attiyah, startujący Toyotą Hilux Overdrive. Nieco ponad 5 sekund stracił do Al-Attiyaha, Jakub Przygoński pilotowany przez Toma Colsoula (Mini John Cooper Works Rally). Trzecia lokata ze stratą 8,6 s należała do pięciokrotnego zwycięzcy szczecińskiego klasyka Krzysztofa Hołowczyca, który podobnie jak kierowca ORLEN Team startuje najnowszą generacją Mini.
2 września rywalizacja przenosi się na teren poligonu w Drawsku, a ostateczne rozstrzygnięcia poznamy w niedzielę 3 września na trasach prowadzących po bezdrożach gminy Dobra.
Przez cały czas trwania rajdu na Łasztowni odbywać się będą imprezy towarzyszące. Szczegóły w naszym kalendarzu wydarzeń.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Komentarze
1