Dokładnie 56,3 miliona złotych ma kosztować przebudowa stadionu przy ulicy Stołczyńskiej. Tak wynika z Wieloletniej Prognozy Finansowej Urzędu Miasta w Szczecinie. Jeszcze w grudniu tego roku miejscy radni mają zdecydować o przyszłości obiektu, na którym swoje mecze rozgrywa piłkarski Świt Szczecin.

Plan zakłada budowę jednej, częściowo krytej trybuny, nowej płyty boiska, zaplecza sanitarnego, szatni oraz poprawę komfortu realizacji transmisji telewizyjnych. Dzięki nowemu stadionowi Świt Szczecin spełni wymagania licencyjne do występów w 2. lidze, a także na zapleczu Ekstraklasy. Obiekt, według aktualnych założeń, ma pomieścić 2000 widzów. To jak dotąd propozycja, do której szczegółów udało nam się dotrzeć jeszcze przed otwartą dyskusją. Teraz tematem zajmą się kluby oraz komisje.

Radni podzieleni

Jak ustalił portal wSzczecinie.pl, radni Koalicji Obywatelskiej są przeciwni przebudowie obiektu w proponowanym kształcie. Dyskusję wywołuje przede wszystkim „wysoki”, zdaniem polityków koalicji, koszt modernizacji. Propozycję poprawy warunków na stadionie przy ulicy Stołczyńskiej w pełni popierają politycy z obozu prezydenta Szczecina Piotra Krzystka oraz ci z Prawa i Sprawiedliwości – mówią anonimowi rozmówcy naszego portalu. Jednak to radni Koalicji Obywatelskiej mają większość głosów i to oni zadecydują o montażu finansowym planowanej inwestycji. Włodarze klubu, jak i kibice lobbują za jak najszybszym rozpoczęciem budowy.

Wiąże się to ściśle z licencją, czyli pozwoleniem na grę w rozgrywkach 2. ligi w przyszłym sezonie. Świt Szczecin będzie mieć na nią większą szansę, jeżeli rozpocznie modernizację stadionu przed zakończeniem aktualnych rozgrywek. Wszystko wskazuje na to, że „Świtowcom” nie grozi spadek do 3. ligi. Zespół zajmuje aktualnie pewne miejsce w środku tabeli. Istnieje jednak realne ryzyko, że zawodnicy Dumy Skolwina będą zmuszeni grać o jeden szczebel rozgrywkowy niżej, bo ich stadion nie będzie spełniał drugoligowych norm. Dotychczasowe pozwolenie na występy przy ulicy Stołczyńskiej jest warunkowe. Polski Związek Piłki Nożnej może go nie wydać na następny sezon. Stanie się tak, jeżeli klub nic nie zrobi w kwestii przebudowy obiektu. Samo przysłowiowe „wbicie łopaty”obniży oczekiwania i normy do spełnienia, aby móc zorganizować na Skolwinie dzień meczowy.

„Prezydent obiecał”

Politycy z ugrupowania Piotra Krzystka o poważnej przebudowie obiektu na północy Szczecina mówili od dawna. Między innymi w lipcu, czyli przed rozpoczęciem sezonu ligowego, swoich zamiarów nie ukrywał wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera.

– Nie wyobrażamy sobie, żeby rozgrywać te mecze gdzieś indziej. W planach jest jeszcze większa przebudowa – mówił Przepiera. Wtórował mu prezes Świtu Szczecin Paweł Adamczak.

– Dla mnie gra na innym obiekcie niż w Skolwinie nie ma sensu. Bardzo chcemy występować przed własną publicznością – przekonywał Adamczak.

O przebudowie stadionu Świtu Szczecin mówi się od dawna. Kibice klubu z północy Szczecina, ale też okoliczni mieszkańcy przypominają, że budowa stadionu była im obiecana. – Prezydent tak powiedział. Teraz oczekujemy, że wywiąże się ze swoich słów – tłumaczy portalowi wSzczecinie.pl jeden z mieszkańców osiedla.

Słowik: Stadion tak, ale nie za 60 milionów

Zapytaliśmy więc radnych o opinie na temat inwestycji. Doniesienia naszego źródła się potwierdzają. Radni rządzący miastem chcą obniżyć koszty przebudowy obiektu z północy Szczecina. – Rozmowy wewnątrz klubu trwają – komentuje Przemysław Słowik z Zielonych.

– Jest świadomość potrzeby, natomiast trwają rozmowy na temat, jaka to ma być kwota. Kwestie budżetu jeszcze nie były przez nas poruszane. Osobiście rozumiem potrzebę tej inwestycji. Musimy mieć też świadomość możliwości. Być może rozwiązaniem jest rozłożenie budżetowania na więcej niż jeden rok – powiedział radny.

PiS jest za stadionem, ale niekoniecznie za budżetem

Radni opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości pomysł budowy nowego stadionu dla Świtu Skolwin popierają, jak mówią „w pełnej rozciągłości”. Natomiast nie obiecują przyjęcia całości budżetu na 2025 rok. Zapowiedział to w rozmowie z portalem wSzczecinie.pl radny z północy Dariusz Smoliński.

– Zdecydowanie jestem za modernizacją, rozbudową stadionu Świtu. Warto powiedzieć, że w przypadku Świtu ten stadion żyje. Tam zbiera się lokalna społeczność. Tam odbywają się pikniki i imprezy plenerowe. To przykład środowiska lokalnego. Mamy klub, który sobie całkiem nieźle radzi. Można się sprzeczać na temat samego projektu, czy można go zrobić taniej i bardziej efektywnie. Jednakże mamy zespół na szczeblu centralnym i szkoda byłoby tego nie wykorzystać. Również wizerunkowo dla Szczecina. Druga sprawa jest taka, że tam jest 16 grup trenującej młodzieży. To ekipy prowadzone przez profesjonalnych trenerów – podkreśla Smoliński.

W modernizacji stadionu, na którym występuje Świt Skolwin, chce partycypować również Ministerstwo Sportu. Na ten cel resort przeznaczy 5,5 miliona złotych – dowiedziała się redakcja naszego portalu. Sesja Rady Miasta, na której odbędzie się głosowanie w sprawie budżetu miasta na 2025 rok, odbędzie się 18 grudnia.