Polacy chętnie uczą się języków obcych. „Dominuje angielski, ale rośnie zainteresowanie Niemieckim i językami skandynawskimi”

Co jest główną motywacją do nauki języka obcego?

Ponad 90% Polaków deklaruje w CV, że umie język angielski przynajmniej w stopniu podstawowym. Często te umiejętności są weryfikowane podczas pierwszych dni pracy. Co wtedy robić? Oczywiście niezbędny jest kurs językowy. Szkół, które oferują takie kursy w Szczecinie nie brakuje. Czy to dobry pomysł na biznes? Eksperci przekonują, że zainteresowanie jest, ale szkoła, by zaistnieć musi się wyróżniać.

- Jeżeli ktoś wykazuje się dużym samozaparciem i systematyczną pracą to sukces jest na wyciągnięcie ręki. Szczecinianie, którzy przychodzą do naszej szkoły za główną motywację podają pracę, chęć zwiększenia przychodów swojej firmy, chęć awansu na wyższe stanowiska – mówi Marcin Miśniakiewicz ze szkoły Open Mind.

- Trzeba mieć swój indywidualny program, materiały, ja osobiście sama napisałam książki na których pracujemy. Szkoła językowa to nie tylko nauczanie języka, ale sporo psychologii, motywacji, indywidualne podejście. Dużo jeździmy po świecie, potrzebujemy znajomości języków obcych. Poza tym uważam, że każda szkoła powinna mieć coś innego, ciekawego do zaproponowania – mówi Elżbieta Andrzejkowicz ze szkoły językowej Griko w Szczecinie.

Specjaliści mówią, że największym zainteresowaniem niezmiennie cieszy się nauka angielskiego, potem niemieckiego, hiszpańskiego, języków skandynawskich oraz… polskiego. Nasz rodzimy język potrzebny jest osobom przyjeżdżającym do pracy w Polsce.

„Dzieci preferują naukę przez zabawę”

Szkoły językowe można podzielić na te, które swoją ofertę kierują do dorosłych oraz te, które skupiają się na dzieciach. Jak mówi Agata Świątkowska ze szkoły językowej Express Lingua zakładając taki biznes trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników: lokalizację, obecność konkurencji w bliskiej odległości czy systemy nauczania, których nie ma w danym mieście. Dzieci to specyficzna grupa docelowa, która oczekuje przede wszystkim nauki przez zabawę.

- Metody nauczania, pomoce dydaktyczne, to rzeczy, którymi warto się wyróżnić – mówi Świątkowska. – To jest praca, która wymaga ciągłej aktualizacji. Musimy się szkolić, szukać nowych pomocy naukowych, ciągle starać się zainteresować dzieci. Dzieci lubią naukę przez zabawę, podczas zajęć musi być dużo zabawy, gier i atrakcji – mówi Agata Świątkowska ze szkoły Express Lingua.

COVID spowodował spadki. Teraz szkoły językowe będą cieszyć się falą zainteresowania

Eksperci programu „Zakładamy firmę” nie mają wątpliwości, że to biznes, który ma przyszłość, choć pandemia koronawirusa bardzo mocno zdziesiątkowała liczbę szkół w Polsce.

- Pandemia spowodowała nawet 40% spadki obrotów w szkołach językowych. Należy się jednak spodziewać wzrostów w najbliższym czasie. Sytuacja jest dynamiczna, ale będzie się na pewno poprawiać. Wiele zależy np. od tego, co będzie się dziać na rynku pracy – mówi dr Katarzyna Kazojć, ekonomistka.

Jak promować szkołę językową w mediach społecznościowych? – Warto stosować metody niestandardowe np. wyzwanie na Facebooku – mówi Barbara Kaleńczuk, ekspert ds. mediów społecznościowych.

Szkolenia językowe z gigantycznym dofinansowaniem

Polska Fundacja Przedsiębiorczości jest administratorem Funduszu Usług Rozwojowych. Przedsiębiorcy z Pomorza Zachodniego mogą korzystać z szerokiej bazy szkoleń poszerzających kompetencje ich oraz ich pracowników. Nauka języków obcych jest w czołówce najczęściej rozpoczynanych szkoleń.

- Z naszej oferty może skorzystać każdy przedsiębiorca. Motywacją jest najczęściej chęć poszerzenia kompetencji zawodowych. Szkół językowych w naszej bazie jest całe mnóstwo, szkolenia prowadzone są głównie online. Nie trzeba więc jeździć na zajęcia, a można z domu czy z biura poszerzać swoją wiedzę – mówi Maria Czerniecka z Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości.

Więcej informacji znajdziecie na stronie www.fur.pfp.com.pl