Zarząd Pogoni Szczecin SA wysłał do mediów oświadczenie, że spółka nie jest w żaden sposób powiązana z zarzutami postawionymi wobec byłych piłkarzy Pogoni Szczecin - Grzegorza M. i Artura B. Według kierujących szczecińskim klubem proceder korupcyjny dotyczy okresu przed powołaniem obecnej spółki.

W oświadczeniu czytamy również: W dbałości o dobry wizerunek Klubu, jaki staramy się odbudowywać od ponad dwóch lat, prosimy o nie wiązanie spekulacji korupcyjnych z Pogonią Szczecin SA.

Całe zamieszanie, według klubu niepotrzebne, wokół Pogoni powstało na skutek aresztowania dwóch, wieloletnich piłkarzy szczecińskiego zespołu - Grzegorza M. i Artura B. Śledczy podejrzewają, że za ich pośrednictwem Pogoń mogła ustawić wyniki nawet sześciu spotkań.

Dochodzenie dotyczące korupcji w polskiej piłce prowadzi wrocławska prokuratura. Grzegorz M. i Artur B. to 301 i 302 osoba podejrzewana o ten nielegalny proceder.

Źródło: Radio Szczecin