Wewnątrz domu niemal każde pomieszczenie pełni bardzo konkretną funkcję: salon służy do relaksu, kuchnia do gotowania, a sypialnia do odpoczynku. Jednak z garażem jest inaczej. Dla Ciebie może to być tylko zadaszone miejsce parkingowe, a dla kogoś innego serce domowego warsztatu. Różnorodność zastosowania oznacza szerokie wymagania techniczne. Właśnie dlatego popularne rozwiązania zawodzą. Beton udźwignie wiele, ale przegra walkę z olejem czy smarem. Posadzka z żywicy lepiej znosi zabrudzenia, ale gorzej reaguje na intensywne użytkowanie. Za to gres w garażu poradzi sobie z wieloma wyzwaniami. Wiemy, czym charakteryzują się dobre płytki i zaraz dowiesz się tego również ty!

Gres na podłodze w garażu nie do zdarcia

Wjeżdżając autem do garażu, rzadko myślimy o tym, co dzieje się pod kołami samochodu. Prawda jest taka, że piasek, drobne kamienie i błoto nanoszone na bieżniku sukcesywnie ścierają powierzchnię podłogi. A stałe wystawianie podłoża na próbę trwałości nie poprawia sytuacji. Czego więc szukać w specyfikacji płytek gresowych do garażu?

Wskaźnik PEI, wyrażony w klasach od I do V, określa, w jakim stopniu materiał zniesie codzienną eksploatację. Jeżeli szukasz pewnego oraz długowiecznego gresu na podłogę w garażu, wyłącznie numery IV i V powinny Cię interesować. To znak wysokiej wytrzymałości, nawet jeśli nie będziesz oszczędzać nawierzchni.

A teraz konkrety, czyli nie tylko jak, ale co wybrać. Seria STAR 3.0 jest przystosowana do intensywnego użytkowania i gotowa na nierówną walkę z zanieczyszczeniami. Wszystkie płytki gresowe na podjazd z tej kolekcji są oznaczone klasą PEI IV.

Poziom bezpieczeństwa z gresem w garażu

Podobnie jak w przypadku pór roku warunki panujące w garażu nie należą do stabilnych. Nie dość, że w zachowaniu równowagi przeszkadza błoto, deszcz i topniejący śnieg, to jeszcze człowiek dorzuca swoje 3 grosze – rozlanie oleju czy płynu do spryskiwaczy do trudnych nie należy.

To, co wewnątrz, niekoniecznie sprawdzi się na zewnątrz domu. Dlatego trzeba mieć na uwadze, że gres na podłodze w garażu musi być antypoślizgowy. Skąd wiadomo, że materiał chroni przed poślizgnięciem się i upadkiem? Musisz patrzeć na parametr oznaczony jako „R” oraz zwrócić uwagę na liczbę obok. Dobrą przyczepność w trudnych warunkach zapewniają klasy R10 lub R11 – taka faktura powierzchni gwarantuje pewność kroku.

Płytki gresowe do garażu to bariera dla lodu

Twój garaż nie jest ogrzewany albo często wjeżdżasz do niego autem pokrytym śniegiem? Musisz wiedzieć, że podłoże intensywnie pracuje, bo cykl zamrażania oraz rozmrażania nie ma końca. Wytrzyma to tylko dzięki mrozoodporności i niskiej nasiąkliwości. Gres w garażu nie chłonie wody, więc struktura płytki jest chroniona od środka. Jaka z tego korzyść? Nie trzeba naprawiać nawierzchni, bo materiał się nie kruszy ani nie pęka. Jeśli w specyfikacji zobaczysz nasiąkliwość poniżej 0,5%, to znaczy, że patrzysz na produkt bliski ideału!

Wytrzymałość i grubość nawierzchni w garażu

Przejdziemy od razu do konkretów: polecamy gres 3 cm, nawet jeśli garaż nie pełni funkcji domowego parkingu. Pamiętaj, że w każdej chwili przestrzeń może zyskać nowe funkcje, więc lepiej od razu zdecydować się na płytki wytrzymujące do 3,5 t. Za wysoką trwałość odpowiada proces produkcji, który obejmuje prasowanie surowców, wypalanie gotowej masy oraz szkliwienia powierzchni.

Warto, aby gres na podłodze w garażu miał 3 cm grubości, ale nie wszystkie przestrzeni zewnętrzne są narażone na aż tak duże obciążenie – przykładowo na patio wystarczą płyty tarasowe 2 cm. Dlaczego o tym wspominamy? Bo znamy wielu miłośników spójności, a kolekcje STAR 2.0 i STAR 3.0 łączy ten sam design.

Gres w garażu brudu się nie boi

Gładka, ale jednocześnie antypoślizgowa powierzchnia płytek gresowych do garażu sprawia, że brud się ich nie trzyma a tłuste substancje nie zostawiają po sobie uporczywych śladów. Posadzka nie musi wcale wyglądać jak mapa z plam oleju oraz smaru, które na stałe wżarły się w strukturę materiału. Tu nie chodzi o perfekcyjny porządek, a zachowanie higieny bez większego wysiłku. Wystarczy zwykłe przetarcie mopem lub użycie podstawowych środków czystości, aby wszystko wróciło do normy. Choć po sprzątaniu nie trzeba już być uważnym i patrzeć pod nogi, gwarantujemy, że jest na co popatrzeć, bo gres w garażu może imitować drewno, kamień, beton…wszystko, co tylko zapragniesz!