Miasto Szczecin po raz czwarty stara się o fundusze na remont toru kolarskiego. Do tej pory nie udało się uzyskać wsparcia Ministerstwa Sportu i Turystyki. Obiekt został zamknięty jesienią 2021 roku w związku z usterką w konstrukcji dachu. Od tej pory szczeciński welodrom cały czas niszczeje.

– Stale rośnie natomiast kwota potrzebna do reaktywacji toru – komentował w kwietniu tego roku olimpijczyk oraz trener klubu kolarskiego Piast Szczecin Damian Zieliński. – W pewnym sensie wróciliśmy do macierzy. Część ćwiczeń organizujemy w plenerze. Jeździmy szosą albo po ścieżkach rowerowych. Wykorzystujemy ukształtowanie terenu, które symuluje nasze nachylone wiraże.

Potrzebne są środki z ministerstwa

Szczecińscy urzędnicy nie ukrywają, że aby na tor mogli wrócić kolarze, potrzebne są pieniądze centralne. Właśnie dlatego zgłosili takie zapotrzebowanie do resortu sportu prowadzonego przez posła ze Szczecina – Sławomira Nitrasa.

– Miasto złożyło do Ministerstwa Sportu i Turystyki wniosek o dofinansowanie modernizacji dachu toru kolarskiego w Szczecinie w ramach „Programu budowy i renowacji obiektów sportowych”. Maksymalny poziom dofinansowania wynosi 2,5 mln zł. Szacunkowy koszt inwestycji to 12 mln zł. Decyzje powinny zapaść jeszcze w tym roku. To czwarty wniosek o dofinansowanie w tej sprawie – podaje Dariusz Sadowski z Centrum Informacji Miasta.

12 milionów złotych to wyłącznie kwota naprawy dachu. Taka modernizacja pozwoli jednak zawodnikom wrócić na welodrom.