Oleksandr Nedovyesov okazał się najlepszym zawodnikiem zakończonej dziś 21 edycji Pekao Szczecin Open.

Oleksandr,   który wygrał w dzisiejszym  finale nie należał do faworytów. Kibice stawiali częściej na sukces reprezentantów Włoch, Francji czy Hiszpanii. Jego pojedynek z Pere Ribą zakończył się wynikiem 6:2, 7:5, a mecz trwał około 70 minut. W pierwszym secie gra toczyła się pod dyktando, bardzo dobrze dziś dysponowanego Ukraińca. Tylko dwa gemy wygrał Hiszpan.

W drugiej partii meczu Riba dość szybko przełamał serwis rywala i uzyskał pewną przewagę, ale nie potrafił utrzymać przewagi. Nedvyesov odrobił straty i w ostatnich dwóch gemach wykorzystał wszystkie błędy przeciwnika, nie dając mu możliwości wyrównania stanu meczu. Wygrana ta dała mu 125 punktów w rankingu ATP i jest to jego drugie zwycięstwo w turnieju takiej rangi (poprzednio triumfował w Pradze). Zapowiedział, że chętnie zagra w Szczecinie także  za rok, bo lubi wracać do miejsc, w których zagrał szczególnie dobrze.

W finale turnieju artystów, także dziś, zobaczyliśmy na korcie centralnym dwóch satyryków. Marcin Daniec i Grzegorz Poloczek rozegrali mecz zakończony wygraną tego pierwszego 7:5, 6:3.