Plan jest prosty – tereny po byłym kąpielisku Gontynka mają zostać zagospodarowane na rzecz nowoczesnego Aquaparku. Od dziś do 23 kwietnia mogą zgłaszać się inwestorzy, którzy są gotowi stanąć do rywalizacji w przetargu na stanowisko przyszłego projektanta i operatora planowanego Parku Wodnego.
Projekt jest przeprowadzony pod hasłem „Zaprojektuj i Zarządzaj” - oznacza to, że formułę koncepcji można określić jako „Partnerstwo Publiczno – Prywatne”. Dla przyszłego operatora oznacza to, że do jego obowiązków będzie należało zaprojektowanie obiektu, uzyskanie wszelkich pozwoleń, a także kompletne wyposażenie ośrodka. Dodatkowo przyszły partner będzie musiał zarządzać obiektem na własne ryzyko minimum przez 15 lat.
Co nas czeka?
Jeżeli projekt zostanie sfinalizowany na mieszkańców Szczecina będzie czekało wiele atrakcji – bo jak zapewnia wiceprezydent Miasta Szczecin Dariusz Wąs, Park Wodny ma nie tylko przystawać do reali ekonomicznych, ale przede wszystkim ma przyciągać turystów z naszego miasta, regionu, ale także spoza Polski.
W tym urokliwym miejscu ma się mieścić basen rekreacyjny z rozbudowaną infrastrukturą, brodzik z atrakcjami dla dzieci, basen ze sztuczną falą, basen pływacki, basen do hydromasażu, zjeżdżalnie, zespół basenów zewnętrznych, tereny zielony - przeznaczone do wypoczynku, gabinet odnowy biologicznej oraz powierzchnie handlowo – usługowe i gastronomiczne.
Ile za to zapłacimy?
Całość inwestycji szacowana jest na ok. 200 mln złotych – z czego miasto planuje pokryć sumę 50 mln złotych, pozostałą część kosztów organizatorzy planują zdobyć dzięki kredytom oraz ze sprzedaży powierzchni handlowych i gastronomicznych.
Za przeprowadzenie postępowania odpowiedzialna jest kancelaria prawna Spaczyński, Szczepaniak i Wspólnicy. Jak zaznaczył przedstawiciel kancelarii – Piotr Spaczyński – jest to z całą pewnością projekt nowatorski, ale w Europie występują tego typu koncepcje, rozwiązane zgodnie z prawem danego państwa – trudno jednak wskazać projekt, który przyniósł zyski i jest bliźniaczy do tego proponowanego dla Szczecina.
Oczywiście koncepcja jest ryzykowna, ale – jak zapewnia Piotr Krzystek – jest dobrze przemyślana. Zaznacza również, że samorządowcy mają doświadczenie, które zdobyli przy poprzednim (niestety nieudanym) projekcie Aquaparku. Przy wcześniejszej inwestycji wystąpiły pewne mankamenty, które zadecydowały o niepowiedzeniu, dziś natomiast wiadomo jakie błędy należy poprawić.
Korzyść dla miasta!
Nowoczesny Park Wodny to nie tylko atrakcja turystyczna, ale również korzyści dla miasta. Przede wszystkim miasto nie będzie ponosiło kosztów bieżącego utrzymania obiektu. Poza tym również będzie posiadało przychody: stały – dzięki rocznemu czynszowi za dzierżawę terenu i procentowy – za udział w przychodach ze sprzedaży biletów.
Kiedy Aquapark?
Niestety jesteśmy dopiero na początku procesu i musimy wykazać się odrobiną cierpliwości. Przed nami dwumiesięczny przetarg na wykonawcę, później kilka miesięcy oczekiwania na projekt, a następnie okres do 24 miesięcy na wybudowanie kompleksu. Piotr Krzystek zaznacza, że przy optymistycznym obrocie spraw Aquaparku w Szczecinie możemy się spodziewać dopiero za 4 lata.
Komentarze
1