Miecz zwieńczony głową
Rzeźba Aliny Ślesińskiej miała formę miecza zwieńczonego głową Kwamego Nkrumaha, ówczesnego prezydenta niepodległej Ghany. Posąg został odsłonięty w maju 1965 roku i stanął przed Instytutem Ideologicznym Nkrumaha, w którym kształcono krajowe elity oraz bojowników i partyzantów z krajów Afryki nadal walczących o wolność. Wykładali tam specjaliści z obozu socjalistycznego oraz lewicowi naukowcy z krajów kapitalistycznych.
Obelisk po upływie zaledwie paru miesięcy został całkowicie zniszczony podczas przewrotu wojskowego, przetrwał jedynie betonowy fundament. Nie wszyscy jednak o tym pomniku zapomnieli... Dzięki staraniom Janka Simona i Maxa Cegielskiego monument, który był potwierdzeniem bliskiej współpracy między Polską a Ghaną na początku lat 60. XX wieku, znów „żyje”, gdyż na wystawie można zobaczyć jego pomniejszoną replikę.
– Warto historię powstania pomnika i kontaktów między naszymi dwoma krajami przypomnieć teraz, kiedy budujemy nowe niezhierarchizowane stosunki między Europą i Afryką – mówi Janek Simon.
Brakuje nam odważnych wizji
Na wystawie można zobaczyć m.in. film nakręcony przez Polaków w Ghanie, archiwalną kronikę Reutersa dokumentującą niszczenie monumentu przez wojsko, katalogi wystaw Ślesińskiej, książki Nkrumaha tłumaczone na polski i inne przedmioty. W programie wydarzeń dotyczących tej ekspozycji był m.in. wykład Maxa Cegielskiego z gościnnym udziałem Barbary Ślesińskiej, córki Aliny Ślesińskiej, czy opowieść Błażeja Popławskiego o Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Afrykańskiej i relacjach PRL z krajami Afryki.
– Zarówno projekty Ślesińskiej, jak i wizja zmiany swego kraju i świata Kwamu Nkrumaha były bardzo odważne, co udało się przełożyć na formę artystyczną. Przypomnienie o tym jest teraz tym bardziej cenne, że żyjemy w czasach, w których trochę brakuje radyklanej, bardzo odważnej wizji – mówi Max Cegielski.
Prezentacja w słynnym Red Clay Studio
Od początku września tego roku wystawę „One Man Does Not Rule a Nation” można zobaczyć w Ghanie, dzięki współpracy TRAFO z Instytutem Adama Mickiewicza. Oprócz prezentacji w Foundation for Contemporary Art – Ghana (FCA–Ghana) w stolicy kraju Akrze ekspozycja pokazywana jest równolegle również w słynnym Red Clay Studio w Tamale. To instytucja założona przez Ibrahima Mahamę, czołowego artystę wizualnego tego kraju i bardzo ważną postać współczesnej sztuki afrykańskiej.
Prace Mahamy były pokazywane m.in. na Biennale w Wenecji (2015, 2019), na wystawie Documenta 14 (Ateny/Kassel, 2017) i w wielu muzeach na całym świecie. W tym roku jedno z jego nowszych dzieł można było zobaczyć w słynnej galerii Kunsthalle Vien. Red Clay Studio w Tamale służy jako studio Mahamy i hybrydowa przestrzeń edukacyjna. W skład tego kompleksu wchodzą magazyny, sale wystawowe, plenerowe przestrzenie spotkań oraz przebudowane obiekty, takie jak uziemione brytyjskie wagony kolejowe z czasów kolonialnych i samoloty z czasów późniejszych, przekształcone w biblioteki, sale kinowe oraz sale lekcyjne dla lokalnych dzieci. W tym miejscu wystawa „One Man Does Not Rule a Nation” będzie pokazywana do połowy grudnia 2025 r.
Komentarze