Wystawa „One Man Does Not Rule a Nation” była niewątpliwie jedną z najciekawszych w ostatnich kilkunastu miesiącach w Trafostacji Sztuki w Szczecinie. Ekspozycja została zainspirowana rzeźbą autorstwa Aliny Ślesińskiej, która 60 lat temu w mieście Winneba w Ghanie stworzyła Sword Monument. Prace zgromadzone na tej wystawie można było oglądać w TRAFO do początku stycznia tego roku, a niedawno „zawędrowały” do Afryki. Pokaz wpisuje się w strategię programową TRAFO, która konsekwentnie rozwija projekty poświęcone budowaniu relacji między Polską a globalnym Południem. W ubiegłym roku instytucja zaprezentowała wystawę Richarda Onyango „Kangalika” oraz projekt Marka Mushivy „Instytut Technologii Dekolonialnej: Afrykański Akceleracjonizm”. W przyszłych dwóch latach TRAFO planuje pokaz kolektywu Wajukuu Art Project z Nairobi - jednej z najważniejszych gwiazd ostatniego Documenta w Kassel - oraz wystawę artystów z Ghany, w tym solowy projekt znanej projektantki dekolonialnej mody upcyclingowej – Beatrice Bee Arthur.

Miecz zwieńczony głową

Rzeźba Aliny Ślesińskiej miała formę miecza zwieńczonego głową Kwamego Nkrumaha, ówczesnego prezydenta niepodległej Ghany. Posąg został odsłonięty w maju 1965 roku i stanął przed Instytutem Ideologicznym Nkrumaha, w którym kształcono krajowe elity oraz bojowników i partyzantów z krajów Afryki nadal walczących o wolność. Wykładali tam specjaliści z obozu socjalistycznego oraz lewicowi naukowcy z krajów kapitalistycznych.

Obelisk po upływie zaledwie paru miesięcy został całkowicie zniszczony podczas przewrotu wojskowego, przetrwał jedynie betonowy fundament. Nie wszyscy jednak o tym pomniku zapomnieli... Dzięki staraniom Janka Simona i Maxa Cegielskiego monument, który był potwierdzeniem bliskiej współpracy między Polską a Ghaną na początku lat 60. XX wieku, znów „żyje”, gdyż na wystawie można zobaczyć jego pomniejszoną replikę.

– Warto historię powstania pomnika i kontaktów między naszymi dwoma krajami przypomnieć teraz, kiedy budujemy nowe niezhierarchizowane stosunki między Europą i Afryką – mówi Janek Simon.

Brakuje nam odważnych wizji

Na wystawie można zobaczyć m.in. film nakręcony przez Polaków w Ghanie, archiwalną kronikę Reutersa dokumentującą niszczenie monumentu przez wojsko, katalogi wystaw Ślesińskiej, książki Nkrumaha tłumaczone na polski i inne przedmioty. W programie wydarzeń dotyczących tej ekspozycji był m.in. wykład Maxa Cegielskiego z gościnnym udziałem Barbary Ślesińskiej, córki Aliny Ślesińskiej, czy opowieść Błażeja Popławskiego o Towarzystwie Przyjaźni Polsko-Afrykańskiej i relacjach PRL z krajami Afryki.

– Zarówno projekty Ślesińskiej, jak i wizja zmiany swego kraju i świata Kwamu Nkrumaha były bardzo odważne, co udało się przełożyć na formę artystyczną. Przypomnienie o tym jest teraz tym bardziej cenne, że żyjemy w czasach, w których trochę brakuje radyklanej, bardzo odważnej wizji – mówi Max Cegielski.

Prezentacja w słynnym Red Clay Studio

Od początku września tego roku wystawę „One Man Does Not Rule a Nation” można zobaczyć w Ghanie, dzięki współpracy TRAFO z Instytutem Adama Mickiewicza. Oprócz prezentacji w Foundation for Contemporary Art – Ghana (FCA–Ghana) w stolicy kraju Akrze ekspozycja pokazywana jest równolegle również w słynnym Red Clay Studio w Tamale. To instytucja założona przez Ibrahima Mahamę, czołowego artystę wizualnego tego kraju i bardzo ważną postać współczesnej sztuki afrykańskiej.

Prace Mahamy były pokazywane m.in. na Biennale w Wenecji (2015, 2019), na wystawie Documenta 14 (Ateny/Kassel, 2017) i w wielu muzeach na całym świecie. W tym roku jedno z jego nowszych dzieł można było zobaczyć w słynnej galerii Kunsthalle Vien. Red Clay Studio w Tamale służy jako studio Mahamy i hybrydowa przestrzeń edukacyjna. W skład tego kompleksu wchodzą magazyny, sale wystawowe, plenerowe przestrzenie spotkań oraz przebudowane obiekty, takie jak uziemione brytyjskie wagony kolejowe z czasów kolonialnych i samoloty z czasów późniejszych, przekształcone w biblioteki, sale kinowe oraz sale lekcyjne dla lokalnych dzieci. W tym miejscu wystawa „One Man Does Not Rule a Nation” będzie pokazywana do połowy grudnia 2025 r.