Czy w szczecińskim rapie można znaleźć utwory, które nadają się do słuchania w Walentynki? Czołowi raperzy wywodzący się z naszego miasta udowodniają, że tak. W poniższym tekście przedstawione zostały najciekawsze pozycje poruszające szeroko rozumiany temat relacji damsko-męskich. W zestawieniu znajdziecie kawałki poświęcone uczuciu kobiety i mężczyzny, takie, w których kluczową rolę odgrywają przedstawicielki płci pięknej, a także numer z zaskakującą puentą, który można odczytać jako pewnego rodzaju wyznanie miłosne.

Na liście uwzględnione zostały utwory skupiające się w większości na pozytywnych aspektach relacji damsko-męskich. Znalazło się także miejsce na kawałek poruszający kwestię wzajemnego niezrozumienia kobiety i mężczyzny, w którym, co należy podkreślić, zawarta została z pozoru prosta recepta na zmianę tego stanu rzeczy. Natomiast pominięte zostały numery, w których artyści skupili się na negatywnych doświadczeniach z przedstawicielkami płci pięknej, takie jak chociażby: ”Była ideałem”, obie wersje ”Toksycznej miłości”, ”Ballada o miłości” (wszystkie wymienione utwory autorstwa Soboty) czy ”Żono mojo” i ”Pan Śmieć” nagrane przez Bonsona.

Zestawienie zdominowane zostało przez Łonę ( 5 kawałków), ale znaleźli się w nim także Sobota (z pozytywnym utworem) oraz dwie szczecińskie grupy: legendarny SNUZ (eSeNUZet) oraz obecnie działająca ekpia PMM.

Łona i Webber ”Martwisz mnie”

Listę otwiera numer Łony i Webbera zatytułowany ”Martwisz mnie”, który znalazł się na ich albumie ”Absurd i Nonsens”. Wybór tego kawałka może nieco zdziwić, gdyż nie dotyczy… miłości. Przynajmniej teoretycznie, gdyż jest on tak skonstruowany, że do momentu, w którym następuje puenta, jego treść można rozpatrywać jako pewnego rodzaju wyznanie miłosne. Jest to z pewnością jeden z przykładów niezwykłego kunsztu artystycznego szczecińskiego rapera.

Łona i Webber ”7/4”

Kolejnym utworem, z tego samego krążka, szczecińskiego duetu dotyczącym relacji damsko-męskich jest kawałek ”7/4”. Łona nie tylko zwraca w nim uwagę na wzajemny brak zrozumienia pomiędzy kobietą i mężczyzną, ale daje receptę na zmianę tej sytuacji. Kawałek godny uwagi także ze względu na partie fletu poprzecznego nagrane przez Macieja Cybulskiego.

PMM feat. Karolina Baszak ”Jestem z nią”

Utwory poświęcone relacjom kobiety i mężczyzny można znaleźć nie tylko u Łony, ale także w twórczości raperów ze szczecińskiej grupy Polski Mistrzowski Manewr (PMM). Poza pojedynczymi wersami odnoszącymi się do ukochanej osoby, należy zwrócić uwagę na kawałek o wymownym tytule ”Jestem z nią”, pochodzący z płyty ”Rap, stresy, hulana, interesy”. Wersy: „Kiedy jesteś ze mną, w sercu czuję ogień/Męczę się bez Ciebie, odpoczywam przy Tobie/ Gdy z domu wychodzę, najczęściej myślę o tym/ Że nienawidzę rozstań, a kocham powroty/ To mój główny motyw, mam cel w swych działaniach/ Szczęście dać kobiecie, nie dopuścić do rozstania”, nie wymagają dodatkowego komentarza. Ponadto utwór zyskuje na wartości dzięki partiom wokalnym Karoliny Baszak, które sprawiają, że jest jeszcze przyjemniejszy w odbiorze.

Łona ”Fruźki wolą optymistów”

Utwór, za który kochają Łonę wszystkie kobiety. Jeden z największych hitów szczecińskiego artysty znajdujących się na jego debiutanckim krążku z 2001 roku – ”Koniec żartów”. Zawiera także cenne uwagi dla mężczyzn starających się o względy płci pięknej zaakcentowane wyraźniej w refrenie: „Nie narzekam, chociaż jestem niższy niż Clint Eastwood/ Chociaż nigdy nie dołączę do grona kulturystów/ Chociaż nie znam setek przysłów/ Nie narzekam, bo fruzie wolą optymistów”.

Łona ”Emilia chce spać”

”Emilia chce spać” to pierwszy utwór w zestawieniu, w którym główną bohaterką jest konkretna kobieta. Łona opisuje w nim jeden z najważniejszych codziennych problemów, z którymi musi się codziennie zmierzyć człowiek, czyli wstaniem z łóżka. Może on dotyczyć zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Uwagę słuchacza zwraca w tym numerze damski wokal tytułowej Emilii, a także nawiązanie do dokonań królowej neo-soulu – Erykah Badu. A jak radzą sobie z przedstawionym w kawałku problemem wasze połówki?

Sobota gośc. Beata Andrzejewska ”Ja jak ty, ty jak ja”

Na liście nie mogło zabraknąć także reprezentanta wytwórni StoproRap, czyli Soboty. ”Ja jak ty, ty jak ja” z albumu ”Sobotaż” – to najbardziej przystępne i najmniej kontrowersyjne w treści dokonanie szczecińskiego rapera, którego tematem jest uczucie kobiety i mężczyzny. Kawałek o toczącej się pomiędzy nimi grze pozorów zakończonej zrealizowaniem wspólnego pragnienia. Omawiając powyższy numer, nie można pominąć świetnego gościnnego udziału wokalistki Beaty Andrzejewskiej, która poza refrenem udziela się również w jednej zwrotce.

Łona ”Dobranoc/Do Ciebie, Aniu, szłem”

Numer z krążka ”Nic dziwnego” dedykowany pewnej Ani z Bezrzecza mówiący m.in. o tym, do jakich działań jest skłonny mężczyzna dla przedstawicielki płci pięknej. Historia podana w interesujący sposób z wykorzystaniem fragmentu utworu ”Do Ciebie szłem” autorstwa Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, pochodzącego z płyty ”Piosenki Kabaretu Starszych Panów”, która ukazała się nakładem Polskiego Radia w 2000 roku.

Snuz ”Razem Sir”

Na sam koniec pozostała przysłowiowa “wisienka na torcie”. Jedyny w zestawieniu utwór nagrany przez raperkę – Joannę ”Ahę” Tyszkiewicz – w ramach legendarnej grupy Snuz (eSeNUZet), pochodzący z albumu zatytułowanego ”Razem”. Przekonajcie się, jak wygląda miłość z kobiecej perspektywy.