Osiem ofert, żadna w budżecie
W środę, 3 września, otwarto oferty w długo oczekiwanym przetargu. Najkorzystniejszą propozycję złożyła firma Prime Construction (41,4 mln zł), a najwyższą – spółka Expert (52,7 mln zł). Poza nimi zainteresowanie wyraziły m.in. Mostostal Warszawa, Budimex i DORACO.
Pełna lista ofert wygląda następująco:
- Prime Construction - 41 449 180,83 zł
- Mostostal Warszawa - 44 090 752,20 zł
- Tamex Obiekty Sportowe - 46 474 544,93 zł
- Adamietz - 46 699 793,50 zł
- DORACO - 47 462 328,82 zł
- Budimex - 48 761 711,64 zł
- Ciroko - 50 986 897,27 zł
- Expert - 52 762 256,72 zł
Teraz oferty trafiły do analizy komisji przetargowej.
– Zajmiemy się ich szczegółową weryfikacją – informuje spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie, odpowiedzialna za przeprowadzenie postępowania.
Co obejmuje projekt?
Przebudowa stadionu w Skolwinie zakłada kompleksową modernizację. Wybudowane zostaną budynek zaplecza biurowo-szatniowego, kasy biletowe, a także nowa trybuna. Inwestycja obejmie również przebudowę dróg dojazdowych, parkingów, chodników i placów, instalację elementów małej architektury oraz modernizację sieci technicznych. Zmiany czekają także płytę głównego boiska. Na realizację wszystkich prac przewidziano dwa lata. Nadzór sprawuje spółka SIM.
Stadion, który odstaje od wymagań
Świt Skolwin, od roku występujący w II lidze, korzysta obecnie z tymczasowej trybuny na około tysiąc miejsc. Zespół gra przy Stołczyńskiej, lecz warunki są dalekie od ideału – piłkarze przebierają się w kontenerowych szatniach, a na prysznic muszą czekać aż z obiektu wyjadą rywale. Kibice drużyn przyjezdnych wciąż kierowani są na zamkniętą część starej trybuny.
Co zdecyduje miasto?
Władze Szczecina muszą teraz odpowiedzieć na kluczowe pytanie: czy dołożą brakujące środki, czy też ogłoszą nowy przetarg. Jedno jest pewne – bez dodatkowych decyzji stadion Świtu wciąż będzie symbolem prowizorki, zamiast nowoczesnego obiektu piłkarskiego.
Komentarze