Zakład Usług Komunalnych szuka wykonawcy, który trawnik u zbiegu al. Bohaterów Warszawy i ul. Żółkiewskiego zamieni w park kieszonkowy. Oferta w drugim przetargu znów jest jednak wyższa niż planowany budżet.

Miasto chciałoby wydać maksymalnie 400 tys. zł. Tymczasem firma Usługi Budowlane Wiesław Furtak ze Szczecina wyceniła swoją pracę na 548 tys. zł. To i tak nieco mniej niż w pierwszym postępowaniu, gdy ten sam podmiot zaproponował podjęcie się tego zadania za 584 tys. zł.

Po analizie oferty zapadnia decyzja o dołożeniu brakujących pieniędzy lub unieważnieniu przetargu.

Kieszonkowy park ma powstać przed ponadstuletnimi budynkami zakładu przetwórstwa węgla Hedwigshütte, w których po wojnie mieściła się m.in. siedziba PSS „Społem”. Zaprojektował je Adolf Thesmacher, najbardziej znany architekt szczecińskiego modernizmu lat 20. XX wieku.

Planowany skwer będzie spójny z otaczającą go architekturą. Zaprojektowano tam pasaż z bruku klinkierowego, nawiązujący do modernistycznych elewacji budynków okalających skwer.

Na środku będą nasadzenia cisu pospolitego, uformowanego w duże kostki, a także krzesła. Wzdłuż pasażu ustawione będą ławki, a za nimi stalowe trejaże, stanowiące podpory dla pnączy. Po bokach zasadzone zostaną m.in. hortensje, róże, trawa bambusowa, czosnek olbrzymi, miskant chiński, jaśmin i magnolie purpurowe.

Zabytkowe budynki przy skwerze od lat stoją puste. Miasto będzie chciało je sprzedać. Aby oferta była atrakcyjniejsza dla inwestorów, zamierza zezwolić na postawienie tuż obok nowej zabudowy. Takie zapisy zawarto w nowym planie zagospodarowania przestrzennego dla tej okolicy.

Wizualizacja zielonej oazy na Turzynie
Tak obecnie wygląda teren, na który ma powstać park kieszonkowy