„Jak wynika z dostępnych danych wartość strumienia cieplnego w rejonie Szczecina wynosi około 90-100 MW/m2, co jest jedną z największych wartości tego parametru na terenie Polski” – mówi Anna Folkman, rzecznik prasowy Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów.

To właśnie ta miejska spółka jest inwestorem zastępczym odpowiadającym za wykonanie odwiertu poszukiwawczo-rozpoznawczego wód termalnych. Otwór powstanie na działce w okolicach ul. Dąbskiej na osiedlu Majowym.

– Aktualnie jest to obszar częściowo wykorzystywany jako plac węglowy Ciepłowni „Dąbska”, a w pozostałej części niezagospodarowany – informuje Anna Folkman.

Ta lokalizacja nie została wybrana przez przypadek. Pozwoli w łatwy sposób włączyć energię geotermalną do miejskiego systemu ciepłowniczego. Najpierw trzeba jednak sprawdzić wydajność źródła.

Odwiert próbny będzie miał około 1 950 metrów głębokości. Pozwoli dotrzeć do utworów triasu górnego i ostatecznie ocenić opłacalność inwestycji, a także faktyczne parametry źródła. Geolodzy liczą, że uda się pozyskiwać stamtąd na godzinę 200 m3 wody termalnej o temperaturze około 70 - 75 stopni Celsjusza.

Cała operacja może kosztować 16 mln zł. Taką kwotę zapisano w wieloletniej prognozie finansowej miasta na lata 2024-2027. Połowa pochodzić będzie z dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach programu „Udostępnianie wód termalnych w Polsce”.

ZUO szykuje się do ogłoszenia postępowania na wykonawcę usługi nadzoru i dozoru geologicznego. Będzie miał on ostateczny wpływ na specyfikację techniczną konieczną do wyboru wykonawcy otworu.

– Prace zasadnicze związane z wykonaniem otworu powinny być zrealizowane do 10 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą otworu. Kolejne pół roku rezerwuje się na opracowanie dokumentacji hydrogeologicznej – tłumaczy Anna Folkman.

W Szczecinie planowana jest też budowa ciepłowni geotermalnej w pobliżu elektrociepłowni „Pomorzany”.