W mocno rozbudowywanej w ostatnich latach okolicy planowane są kolejne budynki mieszkalne. Firma EBF Development otrzymała pozwolenie na budowę osiedla między ulicami Spiską i Bieszczadzką, w którym docelowo ma się znaleźć ponad 700 mieszkań. – Nie ma tam miejsca na kolejne tak duże osiedle, które tylko wygeneruje kolejne problemy – komentuje Dominika Jackowski, radna Koalicji Obywatelskiej z Gumieniec.
Przedstawiciele zielonogórskiego dewelopera przygotowują się do realizacji osiedla. „Informujemy, że firma jest w trakcie opracowywania szczegółów dotyczących inwestycji i na pytania, które otrzymaliśmy od państwa odpowiemy na początku stycznia” – czytamy w przesłanym do redakcji komunikacie EBF Development.
Czy to będzie „drogowy armageddon”? „Możliwa jest modernizacja istniejących dróg usprawniająca ruch”
Wygląd planowanego osiedla został już opisany wcześniej. Szczegóły można znaleźć w decyzji środowiskowej z marca.
Od strony ul. Bieszczadzkiej zaprojektowano 7 budynków jednorodzinnych w zabudowie bliźniaczej. Pozostałą część działki, porośniętej dziś drzewami i niską zielenią, zajmie docelowo 14 budynków wielorodzinnych z garażami podziemnymi. Łącznie planowanych jest 727 mieszkań i 680 miejsc postojowych (460 pod ziemią).
– Już teraz w rejonie ronda Gierosa tworzą się korki, a gdy wprowadzą się setki nowych mieszkańców, będziemy mieć prawdziwy drogowy armageddon. Dziś o godzinie 7 rano korek kończy się na rogatkach miasta, a będzie jeszcze dłuższy – komentuje Dominika Jackowski.
– Obsługa komunikacyjna planowanego osiedla będzie odbywać się na bazie istniejącej infrastruktury drogowej. Teren jest zainwestowany i posiada zdeterminowany historyczny układ przestrzenny nie podlegający rozbudowie. Możliwa jest natomiast modernizacja istniejących dróg usprawniająca ruch – odpowiada Sylwia Cyza-Słomska z urzędu miasta.
Jak daleko do szkoły będą miały dzieci?
Okoliczni mieszkańcy obawiają się również problemów z dostępem do szkół. Najbliżej planowanego osiedla jest SP nr 8 przy ul. Brodnickiej, która już teraz działa w trybie dwuzmianowym.
– Po budowie nowego osiedla te problemy się skumulują. Ponad 700 mieszkań oznacza kilkaset dzieci. Skończy się tak, że rodzice będą je wozić do szkół w innych częściach miasta. A po drodze stać w korkach – prognozuje Dominika Jackowski.
Miasto przekonuje, że dzieci z nowego osiedla mogą przyjąć również szkoły przy Chobolańskiej i Jodłowej, choć dotrzeć do nich w godzinach szczytu z osiedli przy CH Ster nie jest łatwo. W okolicy są też przedszkola i żłobek. Były też plany budowy dodatkowego przedszkola na terenie zielonym przy ul. Przygodnej, ale w wyniku presji mieszkańców zrezygnowano z tego pomysłu.
– Istniejące obiekty oświatowe posiadają możliwość rozbudowy na potrzeby edukacji i opieki dla nowych dzieci na osiedlu. Trwają również prace nad nowym planem zagospodarowania który przewiduje powstanie obiektu edukacji i opieki nad dziećmi przy ul. Cukrowej – informuje Sylwia Cyza-Słomska.
Miasto przed laty wydało warunki zabudowy, a teraz jest też pozwolenie na budowę
W miejscu planowanego osiedla nie ma miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Poprzedni właściciel działki już w 2007 roku uzyskał od miasta niezbędne w takim przypadku warunki zabudowy, które w 2021 roku przekazano spółce EBF Development. W lipcu do magistratu wpłynął wniosek o pozwolenie na budowę. Inwestor uzupełnił wskazane braki i niedawno uzyskał ten niezbędny do rozpoczęcia prac dokument.
Wcześniej radni osiedlowi z Gumieniec postulowali o wszczęcie przygotowania miejscowego planu. Gdyby wprowadzono w nim zapisy o mniejszym zagęszczeniu zabudowy, mogłoby to częściowo zablokować plany dewelopera. Taka procedura nie została jednak wdrożona.
Między ulicami Spiską i Bieszczadzką zagospodarowany ma zostać teren o powierzchni ok. 4,2 ha. Poza budynkami, powstanie tam układ dróg dojazdowych, parkingów, chodników i placów zabaw.
Komentarze
50