Łona w twórczości raperów

Gościnne udziały

Rap jest bez wątpienia jednym z tych gatunków muzycznych, w których artyści go reprezentujący zdecydowanie najczęściej ze sobą współpracują. Każda gościnna zwrotka, nagrana na potrzeby danego wykonawcy, pozostawia swój ślad w jego twórczości. Przede wszystkim wpływa na to, że jest ona bogatsza i atrakcyjniejsza dla słuchacza. Oczywiście pojawia się wówczas podstawowe pytanie o ilość gościnnych występów na płycie konkretnego wykonawcy. Zbyt duża i nie utrzymana na odpowiednio wysokim poziomie, zwłaszcza w przypadku wydawnictw solowych, a nie nagranych w duecie czy grupie, może wpłynąć na jakość nagrań i spotkać się z negatywnym odbiorem fanów.

Problem ten nie dotyczy jednak Łony, który dobiera swoje featuringi bardzo ostrożnie, a jego szesnastki nie pojawiają się zbyt często na albumach innych przedstawicieli polskiej sceny hip-hopowej. Dotyczy to również krążków nagranych przez szczecinianina, na których nie udziela się wielu gości.

Gościnnie Łona pojawia się m.in. w utworach innych szczecińskich raperów ( ”Ludzie odchodzą” i ”Pamiętasz?” – oba nagrane przez Projektantów, ”Szczecin dawaj na majka” Soboty, ”Inteligentna k***a” duetu Jesz & MOFW) oraz płytach producenckich, np. duetu White House (”Kodex”, ”Poeci”) i Ośki (”Kompilacja 2”).

W artykule jednak należy wspomnieć przede wszystkim o występach Adama Zielińskiego na albumach raperów spoza Szczecina. Jego zwrotki znaleźć można m.in. u Tego Typa Mesa (w numerze pt ”Nie ten sam ziom”), z którym utrzymuje przyjacielskie stosunki, Te-Trisa ( w kawałku ”Tam i z powrotem”), Pyskatego ( w utworze ”Bez granic” u boku wielu czołowych postaci polskiej sceny i gościa zza Oceanu), Vienia (w ”Różnicach”), a także na ostatnim krążku grupy Pokahontaz w numerze zatytułowanym ”Veto”. Nie można oczywiście zapomnieć o jego współpracy z przedstawicielką kobiecego hip-hopu – Lilu – w utworze ”Telefon”.

Nawiązania do twórczości Łony

O ile gościnne występy mogą być udziałem każdego rapera, to tego samego nie można powiedzieć o bezpośrednich nawiązaniach do twórczości danego artysty w kawałkach innych wykonawców. Świadczy to wówczas o silnym oddziaływaniu jego dokonań na działalność innych artystów. Taka sytuacja nie ominęła również szczecińskiego rapera.

Pjus, reprezentant warszawskiej ekipy 2cztery7 przywołuje w utworze ”Nie traktuj mnie jak…”, pochodzącym z jej płyty zatytułowanej ”Spaleni innym słońcem”, jeden z największych hitów Łony, który znalazł się na jego debiutanckim krążku – ”Koniec żartów”. Padają w nim takie słowa: „Fruźki wolą optymistów?/ Na razie wolą chamów”.

Z kolei inny członek tego składu – Ten Typ Mes – w swoich wersach z utworu ”I tak kocham tę grę” Wdowy: „Bo nie obchodzi mnie nic, to że ktoś kupił dom/ Czuję współzawodnictwo, gdy Łona przyspiesza flow”, podkreśla niezwykle wysokie rapowe umiejętności szczecińskiego artysty, które prezentuje m.in. w świetnym kawałku pt. ”Promomix” z płyty ”Absurd i Nonsens”.

Ten sam twórca w numerze tytułowym z albumu ”Kandydaci na szaleńców” odwołuje się do trzech ważnych polskich rapowych płyt, wśród których znalazł się krążek nagrany przez Łonę i Webbera, a mianowicie wspomniany wyżej ”Absurd i Nonsens”. Pozostałe produkcje to ”Skandal” grupy Molesta Ewenement oraz ”Krew, pot i łzy” autorstwa Piha.

Nie są to jednak wszystkie nawiązania do twórczości Łony, jakie można znaleźć na płytach innych przedstawicieli polskiej sceny hip-hopowej. Poza wymienionymi już członkami Alkopoligamii swoją cegiełkę dołożył też reprezentant nieistniejącego już Grammatika, czyli Eldo.

Na krążku zatytułowanym po prostu ”3” znaleźć można pozycję pt. ”2004”. W kawałku tym warszawski artysta przywołuje historię autobusu, zawartą w numerze ”A dokąd to?” z albumu ”Nic dziwnego” Łony: „Autobus ruszył, ten z płyty kolegi Adama/ Nie wiem gdzie trafi, ale wiem, że będą jaja”.

Warto wspomnieć także o najnowszym nawiązaniu do dokonań Adama Zielińskiego – konkretnie do utworu ”To nic nie znaczy” z płyty ”Cztery i pół” – które można znaleźć w kawałku ”Backstage” nagranym przez Palucha na krążek ”Niebo”. Poznański raper popisuje się w nim, ostatnio coraz bardziej powszechnym w polskim rapie, hashtagiem: „Rzadko mam nastrój na pozytywne jazdy/ Chciałbym teraz spotkać Łonę, ziom #To nic nie znaczy”.

Łona jako seksoholik

Należy podkreślić, że Łona zaznacza swoją obecność w twórczości innych raperów nie tylko gościnnymi zwrotkami, ale również udzielając się aktorsko w teledysku Tego Typa Mesa nakręconym do numeru ”Detoks”, który znalazł się na reedycji jego pierwszego solowego albumu zatytułowanego ”Alkopoligamia: Zapiski typa”. Szczeciński raper wcielił się w nim w jednego z bohaterów historii (seksoholika) przedstawionej przez warszawiaka, a u jego boku swoje umiejętności aktorskie zaprezentowali inni czołowi polscy artyści: Pih, Zeus, VNM, oraz aktorka Magdalena Wójcik.

Spóźniony pociąg i Helmut w czeskim wydaniu

Na koniec artykułu warto przytoczyć jeszcze dwie ciekawe propozycje nawiązujące do twórczości Łony. Pierwsza to skit, mający charakter luźnej wariacji szczecińskiego twórcy na temat 2cztery7, który znalazł się na pierwszej legalnej produkcji tej warszawskiej grupy pt. ”Funk dla smaku”, i dotyczy spóźnienia pociągu relacji Szczecin-Warszawa, czyli miast, z których wywodzą się ci artyści.

Druga pozycja to kawałek ”Hradec Kralove” Proceente, pochodzący z mixtape’u ”Dzień z Życia Mistrza Ceremonii”. Jest on o tyle interesujący, że warszawski raper swoje wersy nagrał pod instrumental utworu ”Helmut, rura!” Łony – jednego z największych klasyków szczecinianina z płyty ”Koniec żartów”. Tym razem trabant został zastąpiony przez zieloną Skodę Fabię, ale z niemieckim silnikiem, a podróż wiedzie do czeskiej miejscowości Hradec Kralove, w której odbywa się festiwal Hip Hop Kemp.

W artykule przedstawiono najważniejsze przykłady obecności Łony w twórczości polskich raperów. Czy znacie jeszcze jakieś pozycje godne uwagi?

Zobacz też:

8 liter - 8 utworów, czyli  S.Z.C.Z.E.C.I.N. Łony