Magdalena Filiks, liderka Komitetu Obrony Demokracji zaczyna swoją kampanię wyborczą od ostrej konfrontacji z rządami Prawa i Sprawiedliwości. Działaczka KOD startująca z listy Koalicji Obywatelskiej skrytykowała między innymi postępowanie PiS w sprawie sądownictwa czy protestu nauczycieli. Filiks to nie jedyna polityczka związana z opozycją, która zabrała dzisiaj głos. Ostro sytuację w Koalicji Obywatelskiej skomentowała Zofia Ławrynowicz, która miała być kandydatką do Sejmu.

Filiks: "Polska w ruinie" to hasło pasujące do działania PiS

- To jest obywatelska siła i obywatelska moc – powiedziała Magdalena Filiks, przewodnicząca Komitetu Obrony Demokracji ze Szczecina, przedstawiając całkiem pokaźny sztab wolontariuszy, który będzie wspierać ją w kampanii wyborczej.

Liderka KOD startuje do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej. Podczas środowej konferencji prasowej polityk przedstawiła swoje plany na czas kampanii wyborczej: - Hasło "Polska w ruinie" to jeden z nielicznych punktów, które udało się Prawu i Sprawiedliwości zrealizować. Demontaż, destrukcja, demoralizacja, a nawet dehumanizacja. Niezależne sądy padły ofiarą działalności PiS, wszyscy pamiętamy deformę edukacji, nawet stadnina koni nie zdążyła się uratować przed programem PiS "Polska w ruinie". Warto pamiętać nie tylko o instytucjach, ale i o grupach społecznych, które w ten kombajn wpadły, pamiętamy o oszukanych i upodlonych nauczycielach, pamiętamy to jak w Sejmie traktowani byli niepełnosprawni – mówiła podczas inauguracji kampanii wyborczej Magdalena Filiks.

Magdalena Filiks swoją działalność polityczną rozpoczęła krótko po tym, jak wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość i jak podkreślała dzisiaj, to sytuacja w Polsce zmobilizowała ją do rozpoczęcia działalności publicznej. Filiks startuje z listy Koalicji Obywatelskiej, choć podczas wystąpienia podkreślała swoją niezależność od partii: - Byłam od pierwszych dni na ulicy, broniąc trybunału w Warszawie. Jak to dzisiaj wygląda, to wszyscy wiemy. Nie ma dzisiaj żadnego innego wyjścia, by zatrzymać PiS, jak tylko wygrać jesienne wybory. To jest jedyny sposób, dlatego postanowiłam kandydować. Jestem bezpartyjną i obywatelską kandydatką – podkreśliła Filiks.

Ławrynowicz rozprawia się ze swoją byłą partią: "Bez szacunku i elementarnej przyzwoitości"

Do ostatniego momentu na listach Koalicji Obywatelskiej dochodziło do rotacji. Tydzień temu dowiedzieliśmy się, że liderem listy KO w Szczecinie będzie nie Arkadiusz Marchewka, a Sławomir Nitras. W poniedziałek za to okazało się, że dotychczasowa trójka, czyli posłanka ze Stargardu Zofia Ławrynowicz rezygnuje, bo w ostatniej chwili zdecydowano, że znajdzie się na niższym miejscu. Posłanka dzisiaj ostro skomentowała sytuację, zarzucając władzom Platformy Obywatelskiej... szowinizm: - Moja rezygnacja, chcę to jasno podkreślić, jest sprzeciwem na przedmiotowy sposób traktowania człowieka ze względu na płeć. Bez szacunku i elementarnej przyzwoitości ze strony przedstawicieli płci męskiej zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej – mówiła posłanka.

Kampania wyborcza w regionie nabiera tempa. Wybory odbędą się 13 października. Z okręgu obejmującego Szczecin wybierzemy 12 parlamentarzystów. Liderami list są: Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska), Marek Gróbarczyk (Prawo i Sprawiedliwość), Dariusz Wieczorek (Sojusz Lewicy Demokratycznej), Jarosław Rzepa (Polskie Stronnictwo Ludowe) i Marcin Bedka (Konfederacja).