Jawne umowy, rozwój turystyki i dialog o kondycji miasta. Łukasz Tyszler – kandydat na prezydenta Szczecina z ramienia PO – przedstawił swoje plany na zbliżającą się kampanię wyborczą.
Łukasz Tyszler w swojej kampanii zamierza stawiać na doświadczenie, które zdobył w ławie radnego miasta.
Przez cztery lata jako radny Szczecina diagnozowałem jego problemy. Zauważałem co jest dobre, ale też zauważałem to co jest złe. Mam receptę na Szczecin. - ogłosił podczas niedzielnej konferencji kandydat Platformy Obywatelskiej.
Piotr Krzystek (znów) obiecuje nowoczesny stadion
Żaglowce nie przyciągną turystów
Według Tyszlera miasto musi postawić na inwestycję oraz turystykę. Kandydat na prezydenta uważa, że wie jak przyciągnąć do Szczecina turytów. Sposobu jednak na razie nie zdradza – ujawnia natomiast rzeczy, które w jego mniemaniu nie uczynią ze Szczecina turystycznej potęgi.
Turystyka- kolejny ważny obszar. To bardzo ważna i zapomniana przez obecne władze miasta Szczecina odpowiedzialna i wielka gałąź, w której też są ludzie. Pamiętajmy, że kolorowe plakaty, wielkie żaglowce i igrzyska dla mieszkańców nie przyciągną turystów do Szczecina. - mówi Łukasz Tyszler.
Kolejnym ważnym punktem kampanii będzie budżet. Tyszler chce ujawnienia wszystkich umów jakie zawiera miasto, jego zdaniem mieszkańcy powinni także mieć większy wpływ na finanse Szczecina.
Jawne publiczne finanse są moim priorytetem, nie rozumiem czego boi się obecny prezydent, dlaczego nie chce ujawniać umów. Kiedy wygram, wszystkie umowy zawierane przez miasto będą jawne. - obiecuje Łukasz Tyszler - Mieszkańców trzeba słuchać i z nimi rozmawiać. Mieszkańcy muszą w większym zakresie podejmować najważniejsze decyzje dotyczące miasta, muszą kreować – poprzez budżet obywatelski – swoje własne miasto. - dodał.
Tyszler ma receptę na lepszy Szczecin?
Łukasz Tyszler ma poparcie czołowych polityków Platformy Obywatelskiej z regionu. O jego zaletach podczas konferencji mówili m.in. marszałek województwa zachodniopomorskiego, Olgierd Geblewicz oraz minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
Bardzo długo z Łukaszem rozmawialiśmy o problemach miasta i stąd też jestem pewien, że będzie on autentycznie bardzo dobrą, rzetelną i uczciwą ofertą dla szczecinian. Dla tych wszystkich, którzy dostrzegają to co pozytywnego w naszym mieście, ale też nie zgadzają się na wiele negatywnych trendów, które dotyczą Szczecina. - mówi Olgierd Geblewicz.
Diagnozując te problemy uważam, że Szczecin potrzebuje lekarza i mądrych decyzji. Tchnijmy życie w nasze miasto. Kocham miasto i mam receptę na lepszy Szczecin, dlatego zdecydowałem się ubiegać o funkcję prezydenta Szczecina. - wyjaśnia Łukasz Tyszler.
Kampania czasem dyskusji o mieście
Barosz Arłukowicz, który wyznał, że będzie wspierał Tyszlera w kampanii, nie krył, że dla niego cały okres przedwyborczy powinien być dyskusją o teraźniejszości i przyszłości miasta.
Chciałbym, abyśmy w tej kampanii porozmawiali o tym jaki jest Szczecin dzisiaj, a także jaki będzie za 20, 30 lat. W jakim Szczecinie będą żyły nasz dzieci, w jakim Szczecinie dzisiaj żyją nasi rodzice i dziadkowie. To są wyzwania dla przyszłego prezydenta i mam nadzieję, że ten okres do wyborów spędzimy właśnie na rozmowie o tym jakie miasto. - minister zdrowia.
O kandydacie
Dr Łukasz Tyszler - lekarz, absolwent Wydziału Stomatologicznego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Od 2010 roku sprawuje mandat Radnego Miasta Szczecina, zasiadając w komisjach zdrowia i opieki społecznej, gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i mienia oraz bezpieczeństwa publicznego i samorządności. Od początku kadencji jest wiceprzewodniczącym klubu radnych PO w Szczecinie. Od 2003 roku aktywnie działa w Platformie Obywatelskiej. Ma żonę Agnieszkę, która jest również doktorem nauk medycznych i wiceprezesem Naczelnej Izby Lekarskiej. Mają dwójkę dzieci.
Wybory 2014
O fotel prezydenta Szczecina powalczą także Piotr Krzystek – obecny prezydent, Dawid Krystek z SLD, Artur Szałabawka z PiS, Stefan Oleszczuk z Nowej Prawicy Korwin-Mikkego, Dariusz Stępień z Twojego Ruchu i niezależna radna Małgorzata Jacyna-Witt.
Komentarze
1