Jaka jest kobieta? Wernisaż prac Marty Kołodziejskiej

7 listopada w galerii przy ulicy Kapitańskiej 7 w Szczecinie odbędzie się otwarcie wystawy „krótkie historie o Niej”.

Dlaczego w swoich pracach zdecydowała się podjąć taki a nie inny temat? Jest to temat bardzo mi bliski, w końcu sama nią jestem - o grafikach opowiada artystka Marta Kołodziejska. - Nie lubię mówić o tym, o czym nie mam pojęcia, więc nie biorę się za temat mężczyzn. Chciałam przelać na papier/blachę/inną matrycę trochę moich żali, smutków, radości... I cykl sam powstał. Czasami czuję się jak zwykłe, nic niemyślące narzędzie. Większość prac powstaje bowiem zupełnie spontanicznie i bez mojej większej ingerencji - jakby samo się robiło! Oczywiście zawieram w tych dziełach moje przemyślenia. Często też pracuję nad kompozycją, detalami, kolorystyką czy światłocieniem. Zarys sam się pojawia.

Historie, które zostaną zaprezentowane będą poruszały tematy zwykłych kobiet. Prace prezentować będą więc rodzaj żeński w pewnych ramach narzuconych przez społeczeństwo. - Nie zawsze jesteśmy w nich szczęśliwe. To pragnę pokazać. Każda praca to tak naprawdę inna historia, inny przekaz. Ostateczną interpretację pragnę pozostawić samemu widzowi.

Graficzka chce sprowokować widza do dyskusji i zadumy nad złożonością kobiecej osobowości. W przekazie mają jej pomóc ciekawe techniki zastosowane w pracach. - Nie tak łatwo jest samym tylko obrazem pokazać całą skomplikowaną gamę uczuć wypływających z samotności czy braku akceptacji.

Podczas wernisażu Marta Kołodziejska wprowadzi gości w świat technik graficznych i, jak mówi, „alchemii grafiki”.