Trzech najlepiej zarabiających zawodników F1
Obecnie Formuła 1 głównie jest kojarzona z postacią Lewisa Hamiltona. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ brytyjski kierowca jest siedmiokrotnym mistrzem świata Formuły 1. Tytuły zdobywał w roku 2008, 2014, 2015, 2017, 2018, 2019 i 2020. W sezonie 2021 Hamilton musiał się zgodzić na obniżenie zarobków o 10 mln dolarów. Jest to spora suma, jednak nadal jest to najlepiej zarabiający kierowca F1. Brytyjczyk według nieoficjalnych danych zainkasuje za sezon 2021 blisko 30 milionów $. Do tego trzeba dodać premie za sukcesy i kontrakty reklamowe, dlatego kwota ta może nawet sięgnąć ponad 35 mln dolarów. W całej swojej bogatej karierze Hamilton zarobił już ponad 500 milionów dolarów. W sezonie 2018/2019 był 13 sportowcem według listy Forbes.
Na drugim miejscu w klasyfikacji najlepiej zarabiających zawodników jest Max Verstappen jeżdżący i zdobywający punkty dla teamu Red Bull. 24-latek na początku 2020 roku podpisał nowy kilkuletni kontrakt. W 2021 zgarnie za cały sezon 25 mln dolarów. Jest to taka sama suma jak w poprzednim roku. Oczywiście Holender posiada kilku poważnych sponsorów, którzy powiększą jego stan portfela o dodatkowe kilka milionów rocznie.
Trzecie miejsce na podium zajmuje Hiszpan – Fernando Alonso. Po dwuletniej przerwie trzykrotny mistrz świata Formuły 1 związał się z teamem Alpine. W sezonie 2021 zarobi około 20 mln dolarów.
Zarobki pozostałych topowych kierowców F1
Na czwartym i piątym miejscu znajdują się Daniel Ricciardo z McLarena i Sebastian Vettel z teamu Aston Martin. Obaj panowie zarobią około 15 milionów dolarów. Ile zarabiają kierowcy F1 w środku stawki? Dane ukazują, że suma oscyluje w granicach 10 mln. Zawodnicy, którzy tyle zarabiają to: Valtteri Bottas, Kimi Raikkonen, Carlos Sainz i Lance Stroll. Według nieoficjalnych informacji najmniej „przytuli” Japończyk – Yuki Tsunoda, ścigający się dla AlphaTauri. Mistrz Japońskiej Formuły 4 z 2018 r. ma zarobić około 500 tys. dolarów. Wyścigi F1 można obstawiać u ponad 15 legalnych bukmacherów w Polsce. Każda firma ma wyodrębnioną ofertę, która różni się szczegółami. Warto sprawdzić, jakie bonusy i zakłady na wyścigi samochodowe przygotowali nowi bukmacherzy, którzy działają od niedawna. Na liście znajdują się także serwisy planujące rozpoczęcie działalności w 2022 roku.
Limit wydatków na pensje kierowców
Od 2021 roku wszystkie zespoły Formuły 1 zostały poddane limitowi budżetowemu. Wyjątkiem są jednak pensje zawodników. Można się dowiedzieć, że od kilku miesięcy zespoły prowadzą z organizacją FIA i F1 rozmowy, które mają na celu wprowadzić dodatkowy limit płac. Na pewno nie jest to na rękę kierowcom. Planowany limit pensji miałby wynosić 30 mln dolarów na zespół. Tyle mają w przyszłości zarabiać dwaj podstawowi zawodnicy i pozostali kierowcy rezerwowi. W to nie wliczane byłyby bonusy za osiągnięcia. Jest to dość kontrowersyjny temat, ponieważ nie do końca doprowadza do wyrównania sił. Przykładem może być team Mercedesa i Red Bulla, którzy jako jedyni musieliby się podporządkować nowym restrykcjom finansowania kierowców.
Pozostałe zespoły nie mają takiego problemu, ponieważ większość wydaje na zawodników poniżej ustalonej wcześniej kwoty 30 mln. W związku z tym najprawdopodobniej do tego nie dojdzie, a nawet jeśli, to część pensji najlepszych kierowców będą pokrywały kontrakty reklamowe i sponsorzy. Formuła 1 to bardzo opłacalny sport, czego dowodem mogą być podawane przeze mnie sumy. Niestety jak w każdej dyscyplinie sportu, aby zgarniać największe kwoty, trzeba być dobrym w tym, co się robi.
Komentarze
3