Szósty przetarg wreszcie przyciągnął zainteresowanych. Dwa podmioty złożyły oferty kupna przedsiębiorstwa ST3 Offshore na Ostrowie Brdowskim. Ich propozycje są niemal identyczne, dlatego konieczna będzie dogrywka w postaci aukcji ustnej.

Fabryka fundamentów dla morskich wiatraków ogłosiła upadłość w marcu 2020 roku. Sprzedażą jej majątku zajął się syndyk. Do pięciu kolejnych przetargów nikt jednak nie przystąpił. Szósty miał być jednocześnie ostatnim, w którym próbowano sprzedać zakład w całości.

Tym razem wpłynęły dwie oferty. Jedna opiewa na 170 mln złotych, a druga na 170 mln i 2 złote. „Zgodnie z warunkami regulaminu, jeżeli różnica pomiędzy zaoferowanymi cenami będzie mniejsza aniżeli 500 000 zł, wówczas syndyk zarządza aukcję ustną, której termin wyznacza Sędzia-Komisarz” – czytamy w komunikacie syndyk Natalii Leszczyńskiej.

Na razie nie wiadomo, jakie firmy złożyły oferty. „Z uwagi na zastrzeżenie poufności złożone syndykowi przez obydwu oferentów, do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia przetargu dane oferentów nie zostaną podane do publicznej wiadomości” – pisze syndyk.

Szczecińska fabryka fundamentów dla morskich wiatraków zrealizowała tak naprawdę tylko dwa branżowe zamówienia. Problemy pojawiły się niemal od początku jej istnienia (listopad 2015). Bardzo szybko wycofał się pierwszy inwestor – Bilfinger. Jego udziały przyjęła firma VTC, ale sytuacja się nie poprawiła. Zakład bezskutecznie próbował ratować związany ze Skarbem Państwa Mars FIZ (z grupy PZG). Trzy lata temu ST3 Offshore ogłosiło upadłość.