Policja zatrzymała mężczyznę, który spowodował dwie kolizje, a następnie uciekł z miejsc zdarzenia. We krwi miał prawie 2,5 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 16. Policja otrzymała informację o kolizji zaistniałej na ul. Królowej Korony Polskiej. Poszkodowany opowiedział, że sprawca wypadku – kierowca samochodu osobowego marki Mitsubishi Lancer – zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z kierowanym przez niego samochodem, po czym odjechał.
Kilka minut później Mitsubishi pojawiło się na al. Wojska Polskiego i uderzyło w tył samochodu, który stał na czerwonym świetle. Sprawca stłuczki wyskoczył ze swojego pojazdu i zaczął uciekać.
- Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 57-latek. Jak ustaliła drogówka, mężczyzna miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Wewnątrz auta razem z nim jechało troje pasażerów, którzy również byli pijani. Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do izby wytrzeźwień – relacjonuje starszy sierżant Julia Górecka.
Ponadto okazało się że, mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do dwóch lat więzienia. Mężczyzna odpowie również za spowodowanie dwóch kolizji, ucieczki z miejsc zdarzenia i jazdę bez uprawnień.
Komentarze
0