Na przystanku nie było ludzi, a za kierowcą nie jechał żaden inny pojazd, dlatego nikomu nic się nie stało. Do niebezpiecznej sytuacji doszło dzisiaj o poranku na placu Rodła w Szczecinie.
Do zdarzenia doszło po godzinie 6 rano. Kierowca Bolta stracił panowanie nad kierownicą, wjechał na torowisko, staranował barierki i dachował.
Mężczyzna trafił do szpitala, w wypadku nie ma innych poszkodowanych.
Przez jakiś czas utrudniony był ruch komunikacji miejskiej w centrum Szczecina.
Komentarze