Chodzi o budowę Osiedla Galaktyka, które powstaje w okolicach ul. Królewskiego na Warszewie. Tuż obok placu budowy znajduje się staw z siedliskami ptaków i płazów, które, zdaniem Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina, mogą być teraz zagrożone. Inwestor, firma Modehpolmo, zapewnia, że wszystkie prace wykonywane są zgodnie z prawem i uzyskanymi pozwoleniami.

Inwestycja prowadzona jest po zachodniej stronie ul. Królewskiego. Stanie tam 9 budynków mieszkalnych, wybudowana zostanie droga dojazdowa. Miejscy aktywiści zastrzeżenia mają do tego, co dzieje się na działce sąsiadującej z właściwą budową, na której znajduje się niewielki stawek.

Czy siedliska ptaków i płazów są bezpieczne?

- Inwestor i jednocześnie wykonawca F.B.H.U MODEHPOLMO Sp. z o.o. ciężkim sprzętem rozjeżdża teren tuż przy stawku, usunięto drzewa i część krzewów, zniszczono także nasadzenia w pasie drogowym świeżo wybudowanej ul. Profesora Jana Królewskiego. Ptaki zostały zamknięte i całkowicie odizolowane od otoczenia, są płoszone i prawdopodobnie niszczone są ich siedliska. Przypominamy, odbywa się to w okresie lęgowym ptaków i rozrodu płazów (Fundacja Ratujmy Ptaki potwierdza występowanie tych ostatnich na terenie stawku) – alarmuje dr inż. arch. Helena Freino ze Społecznej Straży Ochrony Zieleni Szczecina w liście rozesłanym do mediów.

Deweloper nie zaprzecza, że drzewa zostały wycięte, ale zapewnia, że zrobiono to przed okresem lęgowym.

- Nad inwestycją prowadzony jest stały nadzór ornitologiczny. Na tę chwilę nie są prowadzone wycinki drzew. Wszystkie wycinki zostały zrealizowane w wyznaczonym terminie. Na działce 10/2, na której znajduje się zbiornik wodny nie będzie prowadzona inwestycja mieszkaniowa. Naszym celem będzie dążenie do porozumienia z Miastem i być może przeznaczenie terenu na cele rekreacyjne - mówi Małgorzata Strzelczyk, dyrektor marketingu Modehpolmo.

O prawie i pozwoleniach

Przyrodnicy mają jednak wątpliwości, czy wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Ich zdaniem naruszane mogą być przepisy w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt, m.in. za sprawą niszczenia siedlisk ptactwa, ich płoszenia, a także odizolowania od własnych schronień.

- Zdjęcia dostarczone nam przez mieszkańców Osiedla Warszewo, wykonane przez szpary w ogrodzeniu nie pozostawiają złudzeń - prace budowlane wykonywane w bezpośrednim sąsiedztwie stawku są ewidentnym łamaniem ustanowionych zakazów – pisze Helena Freino.

- Posiadamy wszelkie pozwolenia, uzgodnienia oraz zgody pozwalające nam na rozpoczęcie inwestycji. Wszystkie prace związane z przygotowaniem terenu budowy wykonywane są zgodnie z prawem i pozwoleniami – odpowiada Małgorzata Strzelczyk z Modehpolmo.

W najbliższej okolicy jeszcze kilka lat temu było więcej oczek wodnych. Dwa stawki (po drugiej stronie ul. Królewskiego) zupełnie wyschły w wyniku prac związanych z budową drogi. Trzeci jest już niemal całkowicie zarośnięty.