„Wiemy, że w zakładach od czasu do czasu zdarzają się spalania gazów i wtedy płonie flara, ale tak ciemnego i intensywnego dymu nie było już dawno, stąd nawet sąsiedzi przyszli do mnie, żeby sprawdzić, co się dzieje” – napisała do nas czytelniczka. „Ostatnio flara paliła się jakieś pół roku temu i też był dym, ale nie tak widoczny i na pewno część mieszkańców się zaniepokoiła. Mieszkam dość blisko i zapach nie był przyjemny” – dodaje.
Flara to kontrolowane spalanie gazów, które odbywa się na specjalnej pochodni. To system wentylacji gazów węglowodorowych i wodoru mający służyć bezpiecznemu odprowadzaniu ich do atmosfery.
Jak informuje Dariusz Schacht z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, nie odnotowano zgłoszeń w tej sprawie.
Komentarze