Klub muzyczny, piwiarnia, restauracja – wszystko w jednym miejscu. Od wczoraj oficjalnie działa szczeciński Browar Polski.
Lokal mieści się przy ul. Dworcowej 20, tam gdzie dawniej był Pocztylion. Ponad 600 m² zostało zaaranżowane w klimacie czeskiej i bawarskiej knajpy. Są więc wielkie beczki, piwo w kuflach oraz kelnerki w strojach przypominających typowy ubiór bawarskiej kobiety.
- Chcieliśmy tym lokalem wypełnić pewne luki w Szczecinie. – podkreślał Waldemar Kulpa, menadżer artystyczny klubu. Dlatego w Browarze Polskim nie tylko będzie można napić się piwa, ale również pobawić się czy posłuchać muzyki na żywo. – Będziemy robić imprezy taneczne, ale w takim dobrym tego słowa znaczeniu. Nie będą to dyskoteki, ale dobre imprezy taneczne dla ludzi dorosłych. – zaznaczał menadżer. Lokal ma być również restauracją z prawdziwą polską kuchnią.
Codziennie ma być grana muzyka na żywo. W weekendy będą to zespoły autorskie bądź coverowe oraz muzyka do tańca. W tygodniu, od poniedziałku do środy, planowane są występy małych form muzycznych oraz koncerty studentów z Akademii Sztuki.
Od listopada do Browaru Polskiego Kulpa przeniesie swoje kultowe imprezy: niedzielny Klub Tropicana oraz Bal Starej Płyty, który tak jak dawniej ma być grany we czwartki. Planowane są również większe koncerty. Pierwsze takie wydarzenie już w niedzielę, 13 października - Jimmy Gee & Eda Schilling.
- Życzę Wam tego, abyście mogli powiedzieć po jakimś czasie, że takiego klubu brakowało. Nam życzę tego samego, żebyśmy dostali od Was dobre słowo, że takiego klubu nie było i warto było to robić. – mówił na otwarciu Kulpa - I obiecuję jedno, że program artystyczny, za który będę odpowiadał, będzie na wysokim poziomie. – zaznaczył.
Impreza inauguracyjna (10.10.2013) została nazwana „Królewskim Otwarciem”, a po królewsku zagrał zespół „Don't Stop The Queen”, wykonujący utwory legendarnej grupy Queen.
Zobacz też:
Komentarze
13