Od 18 grudnia można kupować bilety na poszczególne koncerty w ramach Festiwalu Twórczego Akustyczeń 2010.Rezerwować je można na stronie http://podparty.pl/content/view/6/55/ To druga edycja imprezy, która wciąż rozwija się i ogarnia coraz więcej ciekawych muzycznych zjawisk i miejsc. O szczegółach tego przedsięwzięcia rozmawiałem z organizatorem imprezy - Olkiem Różankiem.
Podczas drugiej edycji Akustycznia niektóre z koncertów są anonsowane jako części projektów, o takich nazwach jak: Metale Miękkie, Gala Zakaźna. Chciałbym się dowiedzieć co oznacza najbardziej frapujący z nich tzn. AntyAkustyczeń?
Jest to próba dotarcia do takiej widowni, której koncerty typowo akustyczne nie zainteresują . To taki manewr, który pozwala na przejście w zupełnie inny rejon i próba pokazania bardzo szerokiej publiczności, że nie zamykamy się jedynie w formule grania akustycznego. Gaba Kulka i Grupa Operacyjna, którzy właśnie pod szyldem AntyAkustyczeń wystąpią, w ten sposób mogą promować cały festiwal. Być może ktoś, kto będzie chciał przyjść na te dwa koncerty zainteresuje się całym festiwalem. Gaba jest zresztą artystką z akustycznym rodowodem,, ale w duecie z Konradem Kuczem (znanym z zespołów Futro czy Kobong) jej propozycja to granie zdecydowanie elektroniczne, nowoczesne.
Jakiego wydarzenie Akustycznia jest dla Ciebie szczególnie interesujące ?
Tym razem czekam przede wszystkim na Mucho-Kolektyw. Jest to innowacyjny projekt, próba połączenia dwóch różnych światów. Afro-Kolektyw to grupa określana jako reprezentanci hip-hop jazzu, a Muchy są grupą ze sceny alternatywnej czyli artystycznie niemalże wszystko ich różni Wydawałoby się , że nic ich nie łączy, a jednak łączy ich przyjaźń. Ja postanowiłem im na przygotowanie wspólnego koncertu i stworzenia czegoś, czego jeszcze nie doświadczyli. Zaakceptowali ten pomysł bardzo szybko. Oprócz tego, że będą razem na scenie zaprezentują się też pojedynczo.
Geneza tego pomysłu to koncepcja wspólnego koncertu Staszka Sojki i grupy Pogodno Tamten projekt nie doszedł niestety do skutku z przyczyn finansowych,choć myślę, że jeszcze w przyszłości rozmowy na ten temat zostaną podjęte na nowo. Tymczasem mamy Mucho-Kolektyw. Ogólnie jest taki pomysł aby artystów ściągać kilka dni przed koncertem i dać im miejsce, w którym mogą wspólnie tworzyć i pracować nad muzyką. Tu w tym mieście i dla tej publiczności. Potem to zarejestrować i pokazywać światu. W ten sposób pokazać, że Szczecin to kreatywne i inspirujące miejsce.
Tym razem Staszek Sojka nie pojawi się osobiście na żywo, ale przyśle swoich „wysłanników” w zespole Rajd Maszyn ...
Rzeczywiście w Rajdzie Maszyn Kuba Sojka i Antek Sojka to synowie Staszka. Kuba gra z ojcem w zespole Soyka Sextet, a Antek pełni rolę akustyka. W Rajdzie tworzą sekcję rytmiczną. To bardzo ciekawy zespół wywodzący się z Mazowsza. Chłopaki grają bardzo eklektyczną muzykę. Wystąpili już kiedyś w Szczecinie i myślę, że zostali zapamiętani, tak więc to będzie jedno z ciekawszych wydarzeń festiwalu.
Kolejne bardzo znane nazwisko to Wojciech Waglewski ...
Wojciech Waglewski wystąpi z Bartkiem Łęczyckim. Instrumentarium to gitara akustyczna i harmonijka ustna. Obaj zagrają 15 stycznia w sali ACK na ulicy Malczewskiego, a więc będzie to koncert pozbawiony takiego barowego, klubowego szmeru.. Jestem przekonany, że to tych dwóch artystów stworzy rodzaj spektaklu. Po panu Wojciechu wszystkiego można się spodziewać. Każdy jego występ jest niespodzianką, ale jedno jest pewne, że poziom będzie wysoki.
Jako jeden z hitów Akustycznia typujesz występ zespołu Wojciech Karolak Quartet planowany na 24 stycznia.
Dokładnie tak. Wojciech Karolak jest znany ze swych tras po Polsce u boku zagranicznych muzyków m.n Carlosa Johnsona. To są niezapomniane koncerty, zawsze na światowym poziomie. W dodatku do Szczecina wraz z Karolakiem przyjedzie znakomity trębacz Jerzy Małek, który zresztą pojawi się dwa razy w ramach Akustycznia (także wraz z Markiem Dyjakiem). Jazz jest zresztą ta drogą, którą będę się powoli kierował organizując następne wydarzenia. Na festiwalu zagra też zreszta Ania Stępniewska Trio. Ogólnie chciałbym znaleźć wspólny mianownik dla wielu stylów, wielu gatunków i osobowości. To jest fajne, że przez cały miesiąc niemalże dzień w dzień przyjeżdża do miasta jakiś muzyk i dobrze się czuje w tym klimacie.
Oprócz takich miejsc jak np. Free Blues Club czy Rocker, w których Akustyczeń był organizowany podczas poprzedniej edycji dojdą też nowe ...
Takim miejscem będzie klub Alter Ego, w którym zagra Lobotomia. Jestem bardzo ciekaw jak to wypadnie. Początkowo miał to być wspólny koncert Lobotomii i 2 Late czyli dwóch szczecińskich grup punkowych, ale wystąpi ostatecznie tylko ten pierwszy skład. Oni grają dość często w Alter Ego, mają tam swoją publiczność. Wpadłem więc na pomysł, a właściwie podpowiedziała mi to Ania Suchocka, by również ten zespół i to miejsce włączyć do programu Akustycznia. Chciałbym ogarnąć jak najwięcej miejsc i myślę, że to jest jakaś siła i budulec tej imprezy. Polega to na tym by by jakoś zarazić tą ideą ludzi i przez cały miesiąc ocieplać sobie chłodny klimat graniem akustycznym.
Akustyczeń to nie tylko pierwszy miesiąc przyszłego roku, ale też luty, kiedy nastąpi swego rodzaju repryza festiwalu. Powiedz coś na ten temat.
Tak ...Akustyczeń także lutuje. Jest to eksperyment łączący wysiłki dwóch miast – Łodzi i Szczecina w staraniach o tytuł ESK 2016 To pomysł na promocję billboardową, medialną ale radykalną. Po prostu wchodzimy do Was i pokazujemy się. Mój zespół Chorzy na Odrę wystąpi w Łodzi, a dlaczego właśnie tam ? Często bywam w tym mieście, bo od września tego roku występuję w tamtejszym teatrze „Pinokio” w spektaklu „o tym samym tytule, wyreżyserowanym przez Konrada Dworakowskiego (znanego z realizacji „Pippi Pończoszanki w „Pleciudze”), z muzyką Piotra Klimka. Wspomnę przy okazji, ze recenzje tego spektaklu są bardzo dobre ...
Mam nadzieję, że podobnie zostanie odebrany Akustyczeń 2010. Dziękuję za rozmowę.
Ja również.
Komentarze
0